Do śmiertelnego wypadku doszło w Olszówce koło Limanowej. 68-latek zginął pod kołami traktora. Sprawca był pod wpływem alkoholu.
Prokurator ustala okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w piątkowe popołudnie (19 sierpnia) na drodze leśnej w Olszówce (gm. Mszana Dolna). Jadący jako pasażer 68-latek z nieznanych przyczyn spadł z ciągnika prosto pod koła przyczepy. Zginął na miejscu w wyniku obrażeń.
Kierujący traktorem 58-latek uciekł z miejsca. Jak udało się ustalić policji, mężczyzna był pod wpływem alkoholu i ledwo trzymał się na nogach. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że w jego organizmie było aż 2,3 promila alkoholu.