piątek, 24 czerwca 2022 11:22

Zwęglone zwłoki w Stryszawie. Dom palił się dwa razy!

Autor Patryk Trzaska
Zwęglone zwłoki w Stryszawie. Dom palił się dwa razy!

Tragiczny w skutkach okazał się pożar w Stryszawie (powiat suski). Wczoraj (23 czerwca) w godzinach popołudniowych w objętym ogniem drewnianym budynku znaleziono zwęglone zwłoki. Co ciekawe, budynek zapalił się powtórnie, już po ugaszeniu...

Pożar wybuchł około godziny 16:30 w piątek, 23 czerwca. Początkowo zapalił się sam drewniany budynek mieszkalny, ale ekspresowo ogień wydostał się i zaczął przenosić się na budynki znajdujące się obok.  

Na miejscu interweniowali strażacy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Suchej Beskidzkiej oraz OSP Stryszawa, OSP Kuków, OSP Krzeszów i OSP Lachowce.

Pożar w Stryszawie - fot. KPP Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej 

W momencie przybycia strażaków na miejsce cały budynek był objęty pożarem, a ogień szalał na zewnątrz. Po uzyskaniu informacji, że w środku może znajdować się osoba, ratownicy wyposażeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych i kamery termowizyjne weszli do budynku. Niestety, podczas przeszukania w jednym z pomieszczeń odnaleziono zwęglone zwłoki mężczyzny. Policja ze względu na dobro śledztwa nie chce udzielać informacji o tożsamości ofiary.  - W tym momencie prokuratura prowadzi śledztwo. Ze względu na jego dobro nie chcemy udzielać informacji na temat zmarłego - mówi oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej, Wojciech Copija.

Akcja była bardzo trudna. Jak informują świadkowie zdarzenia, z palącego się budynku wynoszono meble czy schładzano butle z gazem. W budynku panowała bardzo wysoka temperatura oraz silne zadymienie. Aby szybko opanować pożar strażacy wykonali otwory wentylacyjne w dachu, a do gaszenia użyli piany gaśniczej. W wyniku pożaru cały budynek został zniszczony.

Pożar w Stryszawie - KPP Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej 

Prace służb trwały blisko trzy godziny, jednak to nie był koniec akcji. Kilka godzin po ugaszeniu budynku ten zapalił się ponownie. Tym razem paliło się całe poddasze budynku. Nie wiadomo, czy to skutek poprzedniego pożaru, czy czyjeś działanie.

- Wieczorem strażacy interweniowali ponownie w Stryszawie. Paliło się całe poddasze tego samego budynku, w którym wybuchł pożar kilka godzin wcześniej. - potwierdza Łukasz Białończyk, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej

Podczas obu pożarów na miejscu obecna była policja i prokuratura. Okoliczności obu zdarzeń wyjaśni policyjne śledztwo.  

inf./fot. - KPP Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej

Sucha Beskidzka

Sucha Beskidzka - najnowsze informacje

Rozrywka