Nad byłą Małopolską Minister Oświaty Barbarą Nowak zbierają się teraz ciemne, burzowe chmury. Do Prokuratury Rejonowej w Krakowie miało trafić zawiadomienie o jej wielokrotnych naruszeniach.
Przez lata piastowała najważniejszą funkcję szkolnictwa w województwie małopolskim. Wielokrotnie wywoływała kontrowersje licznymi wypowiedziami szczególnie na temat osób ze społeczności LGBTQ+. Nawet już po utracie stanowiska lokalnej Minister Oświaty nie jest wolna od kłopotów wizerunkowych.
Podróżowała za pieniądze podatników
Jak podaje Onet, Barbara Nowak miała otrzymać zawiadomienie od prokuratury, bowiem w latach 2019-2023 miała jeździć służbowym samochodem w celach prywatnych. Pracując na stanowisku opłacanym przez państwo, można powiedzieć wprost, że jeździła do przykładowo Bielska-Białej na Mszę Świętą za pieniądze podatników.
- Zobacz też:
— "To nie są kilometrówki europosła z PiS Ryszarda Czarneckiego, które miały służyć zarabianiu pieniędzy. To raczej traktowanie służbowego auta jak taksówki, którą można się rozbijać po całej Polsce. Proceder kompletnie nieuczciwy i nieetyczny" — powiedziała w "Gazecie Wyborczej" obecna kurator Gabriela Olszowska.
Od Podkarpacia, po... Azję?
Przez lekko ponad cztery lata Barbara Nowak miała odbyć łącznie 29 podróży, na które składały się mniejsze jak choćby do województwa podkarpackiego, aż po... Japonię. W Kraju Kwitnącej Wiśni miała ponoć zacieśniać więzi małopolsko-japońskie. Dbanie o międzynarodowe relacje kosztowało polskie państwo 30 tysięcy złotych.
Barbara Nowak w latach 2010–2016 była radną miasta Krakowa. Z kolei między 2016 a 2023 rokiem była Małopolską Kurator Oświaty. Od 2024 jest radną Sejmiku Województwa Małopolskiego.
fot: Wikipedia / Tomasz Molina