Interwencją saperów zakończyło się sobotnie grzybobranie w powiecie wielickim. Mężczyzna podczas wędrówki po lesie natknął się na kilka niewybuchów. Sytuacja mogła zakończyć się tragicznie, na szczęście grzybiarz zachował zimną krew, a o swoim odkryciu natychmiast powiadomił policję.
W sobotę (28 września) dyżurny Komisariatu Policji w Gdowie otrzymał zgłoszenie o znalezieniu w lesie niewybuchów. Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce ustalili, że w lesie w miejscowości Jawczyce (gmina Biskupice), grzybiarz natknął się na sześć niewybuchów. Mundurowi zabezpieczyli teren i oczekiwali na przyjazd specjalistycznego patrolu saperskiego.
Poszedł na grzyby, znalazł niewybuchy
W trakcie przeszukiwania okolicy saperzy znaleźli kolejne niebezpieczne znaleziska. W sumie zabezpieczono 15 granatów moździerzowych, cztery pociski artyleryjskie oraz jeden granat ręczny. Niewybuchy zostały zabrane przez patrol rozminowania. Policja przypomina, że w przypadku znalezienia niewybuchów, należy natychmiast powiadomić o tym odpowiednie służby i pod żadnym pozorem nie dotykać takich przedmiotów.
Fot. KPP Wieliczka