We wtorkowe popołudnie (13 sierpnia) na składowisku odpadów w Choczni wybuchł pożar. Na miejscu pracowało 19 zastępów straży pożarnej. -Sytuacja jest już opanowa, jednak zadymienie może potrwać nawet do rana, dlatego też Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach apeluje do wszystkich mieszkających w pobliżu składowiska, aby przez tę noc nie otwierali okien - przekazał Urząd Miasta w Wadowicach.
Do groźnego zdarzenia doszło we wtorkowe popołudnie (13 sierpnia) na wysypisku śmieci w Choczni. Z nieznanych przyczyn wybuchł pożar, który objął około 400 m kw. Paliły się odpady (przede wszystkim papier). Jak przekazuje mł. kpt. Hubert Ciepły, zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do strażaków o 18:37. Na miejsce skierowano 19 zastępów straży pożarnej, Specjalistyczną Grupę Chemiczną z JRG 6 Kraków do zbadania atmosfery oraz strażacy z KSRG OSP Krzeszów z przyczepką ochrony dróg oddechowych.
„Zamknijcie okna”
W związku z silnym zadymieniem mieszkańcy zostali poproszeni, by na noc zamknąć okna.
-Sytuacja jest już opanowa, jednak zadymienie może potrwać nawet do rana, dlatego też Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Wadowicach apeluje do wszystkich mieszkających w pobliżu składowiska, aby przez tę noc nie otwierali okien - przekazał Urząd Miasta w Wadowicach.
Szczegóły zdarzenia będą ustalane przez służby.
Fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Choczni