Mundurowi i wolontariusze poszukiwali w okolicach Jaroszowca 77-letniej mieszkanki tej miejscowości. Niestety kobieta nie żyje. Jej ciało odnaleziono po 64 dniach od zaginięcia.
Informacja o zaginięciu mieszkanki Jaroszowca pojawiła się w mediach społecznościowych rano 8 listopada. Wcześniej szukali jej najbliżsi.
Wszystkie ręce na pokład
"Zaginęła nasza mama. Wyszła wczoraj około południa z domu w Jaroszowcu prawdopodobnie grzyby (zieleniątki) w okolice Jaroszowca, Golczowic, Klucz. Ubrana była w granatową kurtkę, czarne spodnie i krótkie kalosze. Wzrost około 160 cm średniej budowy, krótkie włosy. Jeśli ktoś miałby jakieś informacje bardzo proszę o kontakt ze mną lub policją w Olkuszu" - napisał w poście jej syn.
Poszukiwania wszczęła też olkuska policja, oraz miejscowi strażacy i ochotnicy. W sumie od 7 do 9 listopada w akcję zaangażowane zostały: JRG w KM PSP w Krakowie z dronami, PSP w Olkuszu i kilka jednostek OSP Chrząstowice, Bukowno, Bydlin, Ryczówek, Kolbark, Chechło, Klucze, Grupa Poszukiwawczo-Ratownicze OSP Klucze i OSP Goszcza, Małopolska Cywilna Grupy Poszukiwawczo - Ratownicza, Grupa Ratownictwa PCK z Krakowa, Grupa Ratownictwa Specjalnego OSP w Krakowie, wojska obrony obrony terytorialnej i straż leśna. Wszystkie jednostki uczestniczyły w poszukiwaniach ze specjalistycznym sprzętem i wyposażeniem.
"Poszukiwania prowadzone były do godzin wieczorny i przetrwane z uwagi na zapadający zmrok. "Quady przemierzały ścieżki którymi mogła poruszać się zaginiona kobieta. W ciężko dostępnych terenach działania prowadzone były przez JRG 7 Kraków sekcja dronowa. Teren przeszukiwały psy tropiące z jednostek policji oraz psy poszukiwawcze z grup poszukiwawczo-ratowniczych OSP. Razem z nami w akcje włączyła się ogromna ilość osób cywilnych która poruszała się po terenach które wyznaczyli im planiści bazujący na programie SIRON. Bardzo dziękujemy wszystkim za zaangażowanie." - podsumowała OSP w Bukownie Mieście.
07.11-9.11.2024 r Nasza jednostka została zaalarmowana do poszukiwań osoby zaginionej w miejscowości 📍Jaroszowiec. Do...
Opublikowany przez OCHOTNICZA STRAŻ POŻARNA W BUKOWNIE MIEŚCIE Sobota, 9 listopada 2024
Niestety również 9 i 10 listopada nie udało się odnaleźć seniorki. Jak informują strażacy w sumie od czwartku przeszukano już 1500 ha lasu wokół Jaroszowca.

Fatalny koniec akcji
Trwające od 7 listopada 2024 roku szeroko zakrojone poszukiwania za 77-letnią kobietą zostały zakończone. 9 stycznia policjanci Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu wspólnie z policjantami z Zespołu Prac Podwodnych Komisariatu Wodnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, przeszukując koryto rzeki Biała Przemsza w rejonie kompleksu leśnego niedaleko miejscowości Golczowice, odnaleźli ciało zaginionej 77-latki.
Jak podsumowała Policja, w trwające 64 dni poszukiwania zaangażowano policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu i miejscowych komisariatów, funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, Komendy Głównej Policji, Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, strażaków z Olkusza, funkcjonariuszy Tatrzańskiego Pogotowania Ochotniczego a także Wodnego Pogotowia Ratunkowego, przewodników psów służbowych specjalizujących się w poszukiwaniu osób zaginionych i zwłok.
W poszukiwaniach pomagali też żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, członkowie grup poszukiwawczych specjalizujących się w poszukiwaniach osób zaginionych m. in. Grupa Jurajska i Górnośląska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza.
Do pomocy nie brakowało mieszkańców różnych miejscowości, członków rodziny, wolontariuszy i ludzi, którzy przez ten czas angażowali się w akcje poszukiwawczą. Sprawdzono ponad 3 tysiące hektarów terenów pobliskich okolic i lasów. Ze względu na rozległy i zróżnicowany teren zastosowano nie tylko tradycyjne metody ale i sprzęt m.in.: helikopter, drony z termowizją, łodzie, quady, co umożliwiło skuteczniejsze przeczesywanie terenu.
Ciało zaginionej w listopadzie mieszkanki Jaroszowca zostało przewiezione do zakładu medycyny sądowej celem ustalenia przyczyn zgonu. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegółowe okoliczności zdarzenia.







fot. OSP KSRG Bydlin, OSP Bukowno