Do bardzo poważnego zdarzenia doszło w okolicy przystanku autobusowego w jednej z miejscowości gminy Zabierzów. 27-letni mężczyzna pochodzący z Ukrainy zaatakował swojego znajomego, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia.
25 stycznia br. oficer dyżurny Komisariatu Policji w Zabierzowie został powiadomiony o zaatakowaniu nożem 30-letniego obywatela Ukrainy. Policjanci natychmiast udali się na miejsce i ustalili, że pokrzywdzony został zaatakowany przez swojego znajomego, który zadał mu cios nożem w udo i użył wobec niego gazu łzawiącego, grożąc mu przy tym pozbawieniem życia.
Ustalono, że podejrzanym jest 27-letni obywatel Ukrainy. Sprawą zajęli się kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie, którzy w wyniku podjętych czynności ustalili, w którym rejonie Krakowa napastnik się ukrywa. Znając jego rysopis, kilka patroli penetrowało tę okolicę, do czasu aż jeden z nich zauważył poszukiwanego mężczyznę, jak wchodzi do jednej z krakowskich galerii handlowych. Tam 27-latek został przez stróżów prawa zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Kolejnego dnia w prokuraturze usłyszał zarzuty spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przy użyciu noża oraz kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia.
27 stycznia na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków – Prądnik Biały, zastosował wobec 27-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 2 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Foto: Wikipedia/edycja własna - policja.pl