Grad do 10 cm, wichura do 140 km/h. "SYTUACJA JEST NIEZWYKLE GROŹNA!"

Niebezpieczne zjawiska w całej zaczną się już dziś wieczorem. południu. W Małopolsce obowiązuje najwyższy, 3 stopień alertu. Prognozowane są burze, ulewy i wichury nawet do 140 km/h.

Superkomórki nad Małopolską

Po upalnym dniu, w którym temperatura w cieniu znów dojdzie do ponad 30 stopni, nadejdzie załamanie pogody. "Początek weekendu, niestety, nie będzie należał do spokojnych. (...) Zgodnie z Naszą prognozą konwekcyjną, warunki na nadchodzącą dobę sprzyjać będą powstawaniu zorganizowanych superkomórek burzowych niosących poważne zagrożenia. (...) Prosimy zachować ostrożność podczas burzy!" - napisali Polscy Łowcy Burz.

Komunikat został zaktualizowany ok. godz. 17. "Aktualne obserwacje potwierdzają występowanie wyjątkowo niebezpiecznych warunków pod kątem możliwości wystąpienia silnych burz nad terenem Polski oraz Czech. Duża, miejscami bardzo niestabilność pokrywa się z występowaniem umiarkowanych do silnych uskoków wiatru – potwierdzają to warunki z sondaży aerologicznych w Pradze, Prostejovie i we Wrocławiu. Warunki te będą się jeszcze zaostrzać wraz z wejściem zatoki niskiego ciśnienia w godzinach wieczornych.Aktualnie przez Niemcy przemieszcza się strefa burz (w tym superkomórka burzowa), która wkroczy nad Polskę w rejonie środkowej części woj. lubuskiego ok godz. 17. Rozwój zjawisk konwekcyjnych obserwowany jest również dalej na południe, w pasie sięgającym przez wschodnie Niemcy i zachodnie krańce Polski aż po południowe Czechy. W momencie inicjacji tworzenia się chmur Cumulonimbus, konwekcja ma charakter wręcz eksplozywny. Ze względu na spore wartości uwodnienia troposfery oraz jednoczesny stosunek zmieszenia ok. 14 g/kg burze będą wykazywały bardzo dużą aktywność elektryczną.Początkowo burze będą miały formy superkomórek, łączących się stopniowo w formy wielokomórkowe. Następnie prognozowane jest powstanie mezoskalowego układu konwekcyjnego z wbudowaną linią szkwału w formie bow echo. Układ będzie przemieszczać się w kierunku północno wschodnim, jednocześnie dobudowując się od południa. Przejściowo może ulec dezintegracji w czasie przechodzenia przez Sudety, szczególnie rejon Karkonoszy. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że prognozy wskazują na ryzyko rozwoju długotrwałej i rozległej burzy wiatrowej z bardzo silnymi, punktowo niszczącymi porywami wiatru. Nie jest wykluczone, że burza ta będzie mogła być sklasyfikowana jako derecho. Reasumując czasie trwania burz należy mieć na uwadze zjawiska współtowarzyszące: porywy wiatru o prędkości do 100-130 km/h, a miejscami więcej (nawet ponad 140 km/h); intensywne opady deszczu i łączne sumy do ok. 50-60 mm, opady gradu do ok. 4-6 cm, a w pojedynczych przypadkach powyżej 6-8 cm (zagrożenie związane z wystąpieniem superkomórki burzowe); trąba powietrzna (w tym możliwa trąba o umiarkowanej lub dużej sile). SYTUACJA JEST NIEZWYKLE GROŹNA! - ostrzegają.

Na opracowanej przez nich mapie najbardziej zagrożony wystąpieniem niebezpiecznych zjawisk pogodowych wschodnia część Polski, w tym północno-wschodnia Małopolska, gdzie istnieje duże ryzyko ekstremalnie silnych burz.

Grad do 6 cm i wiatr do 120 km/h

To zagrożenie potwierdzają też meteorolodzy z IMGW, którzy objęli całe województwo najwyższym, czerwonym alertem. Od piątku, 21 czerwca, do godz. 8 rano 22 czerwca prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć ulewne opady deszczu od 35 mm do 50 mm oraz porywy wiatru do 120 km/h. Miejscami może wystąpić grad, którego średnica będzie dochodzić nawet do 6 cm. Synoptycy przewidują wystąpienie zjawiska z 80-precentowym prawdopodobieństwem.

Burzowa pogoda ma utrzymywać się do niedzieli rano, co pod znakiem zapytania stawia powodzenie licznych imprez z okazji tradycyjnych wianków, początku lata i wakacji.

Ulewom mogą towarzyszyć lokalne podtopienia.

Służby w gotowości

Jaką siłą dysponują żywioły, pokazały ostanie burze, które przetoczyły się nad Polską w nocy z 19 na 20 czerwca. Po przejściu frontu w całym kraju odnotowano 2440 interwencji Straży Pożarnej. Najwięcej w województwach śląskim - 1109 i mazowieckim - 622 i właśnie w Małopolsce, gdzie miało miejsce 408 interwencji. Najwięcej w powiatach: oświęcimskim – 70, tarnowskim – 60, brzeskim – 54, wadowickim – 39, nowosądeckim - 31. Większość interwencji dotyczyła usuwania wiatrołomów i udrażniania przepustów. W Zakliczynie (pow. tarnowski) wiatr uszkodził dach na klasztorze, trwają prace zabezpieczające. W powiecie limanowskim piorun zerwał poszycie dachu budynku mieszkalnego. Rano bez prądu pozostawało ok. 11,4 tys. odbiorców. Miejmy nadzieje, że tym razem również obejdzie się bez ofiar.

W reakcji na ostrzeżenia meteorologów wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar zwołał w piątek, 21 czerwca doraźne posiedzenie  Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Meldunki służb odebrali  wicewojewodowie Elżbieta Achinger oraz Ryszard Śmiałek.

– Ostrzeżenia  trzeciego – najwyższego – stopnia obowiązują do jutra, do godz. 8.00.  Prognozy na sobotę mówią o ostrzeżeniach o burzach pierwszego stopnia. Najbliższe godziny będą szczególnie niespokojne. W  związku z możliwością wystąpienia gwałtownych zjawisk pogodowych służby są w pełnej gotowości. Przekazaliśmy też pismo do starostów, aby służby  i jednostki lokalne zachowały szczególną czujność i sprawność działań w  przypadku konieczności niesienia mieszkańcom  pomocy i wsparcia. Zawnioskowaliśmy też oczywiście do RCB o wydanie alertu, a stosowne ostrzeżenia zostały przekazane do powiatowych i  miejskich centrów zarządzania kryzysowego. Wydział Polityki Społecznej  jest przygotowany do natychmiastowego uruchomienia  pomocy finansowej, jeśli samorządy zawnioskują o przekazanie środków na  wypłatę zasiłków celowych – mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

– Apeluję do  mieszkańców o ostrożność. Otwarta przestrzeń może okazać się pułapką.  Pamiętajmy o tym, że mogą wystąpić przerwy w dostawie prądu, przygotujmy  się na to. Możliwe są podtopienia. Burzom ma towarzyszyć  grad i silny wiatr. Zabezpieczmy rzeczy, które może porwać;  przeparkujmy samochody w bezpieczne miejsce, jeżeli wcześniej były  zaparkowane pod drzewami; uważajmy też podczas jazdy samochodem – apeluje wojewoda Klęczar.

Małopolska objęta jest też ostrzeżeniem hydrologicznym pierwszego stopnia. W obszarach  występowania prognozowanych opadów burzowych, na mniejszych rzekach oraz  w zlewniach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne  wzrosty poziomu wody i podtopienia. W zlewniach kontrolowanych, w  przypadku wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, istnieje  możliwość przekroczenia stanów ostrzegawczych, a krótkotrwale także  alarmowych. Ostrzeżenie to obowiązuje od piątku od godziny 16.00 do soboty, do godziny 10.00.

Tatrzański Park Narodowy w komunikacie turystycznym  przypomina, że podczas burzy szczególnie niebezpieczne jest przebywanie na graniach, na szlakach wyposażonych w sztuczne ułatwienia (łańcuchy,  klamry itp.) oraz w okolicy cieków wodnych.

AKTUALIZACJA

Jak informują Czesi. U nich już grad dał się we znaki. Spadły kule wielkości 10 cm.

#KonvektivníSkupina ❗️Explozivní vývoj pokračuje i směrem do severních Čech. V supercelách jsou hlavně velké kroupy i přes 5 cm, výjimečně mohou dosahovat až k 10 cm (viz snímek z Protivínska od Fandy Faktora a Písecka).

❗️Pozor víceméně v celých Čechách kromě západní poloviny.… pic.twitter.com/u7nIe0ckgF

— Český hydrometeorologický ústav (ČHMÚ) (@CHMUCHMI) June 21, 2024

fot. Český hydrometeorologický ústav (ČHMÚ)/X