"Cały czas wpływają zgłoszenia" Ranny strażak i ponad 600 interwencji. Małopolska liczy straty po nawałnicach

W związku z wtorkową nawałnicą, która przeszła przez Małopolskę strażacy w ciągu kilku godzin odnotowali ponad 600 interwencji. – Obecnie trwa usuwanie skutków wczorajszej nawałnicy, a zgłoszenia cały czas jeszcze do nas wpływają – mówi w rozmowie z Głosem24 mł. kpt. mgr Hubert Ciepły Rzecznik Prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

Kolejny raz nad Małopolską przeszły burze z gwałtownymi ulewami. Z całego województwa napływają niepokojące informacje m.in. o zerwanych dachach, powalonych drzewach o zalanych drogach.

– Strażacy w Małopolsce odnotowali 665 zgłoszeń do zdarzenia atmosferycznych ze względu na burzę, która wczoraj przeszła u nas w województwie. Najwięcej pracy mieli w powiecie krakowskim, gdzie interweniowali ponad 230 razy oraz w powiecie tarnowskim – około 100. Odnotowaliśmy też 29 uszkodzonych dachów, na które albo spadły drzewa, albo które zniszczył wiatr (porwał więźby dachowe czy też zerwał blachę). Podczas tych interwencji podnieśliśmy stany osobowe, między innymi w Limanowej – podsumowuje w rozmowie z Głosem24 mł. kpt. mgr Hubert Ciepły Rzecznik Prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

Podczas działań ucierpiał jeden ze strażaków.

– Niestety mamy jedną osobę ranną. Jest to strażak ochotniczej straży pożarnej, który spadł z niewielkiej wysokości podczas prowadzonych działań ratowniczych. Poszkodowany został zabrany na SOR – przekazuje Hubert Ciepły.

Główne działania straży pożarnej polegały na likwidacji skutków podtopień.

– Nasze działania głównie polegały na usuwaniu połamanych gałęzi oraz drzew z chodników i dróg dojazdowych, a także na likwidowaniu skutków podtopień, czyli wypompowaniu wody z zalanych budynków i ulic. To były główne działania straży pożarnej – wspomina rzecznik.

Małopolska liczy straty po wtorkowej nawałnicy, a strażacy wciąż mają ręce pełne pracy:

– Obecnie trwa usuwanie skutków wczorajszej nawałnicy, a zgłoszenia cały czas jeszcze do nas wpływają – dodaje Hubert Ciepły.

Powiat krakowski

– Zalane drogi i posesje, uszkodzone budynki i powalone drzewa to efekt gwałtownej burzy jaka przeszła dziś nad Powiatem Krakowskim. Cały czas trwa likwidacja szkód jakie wyrządziła gwałtowna nawałnica – przekazał facebookowy profil Powiat Krakowski 112.

W gminie Skała służby zostały zadysponowane do zerwanego dachu w budynku mieszkalnym.

W łączącej powiat krakowski z olkuskim miejscowości Barbarka strażacy usuwali powalone na jezdnię drzewa.

Powiat miechowski

W wyniku nawałnicy zablokowana została droga z Wysocic w kierunku miejscowości Czaple Wielkie. Strażacy z OSP Wysocice, OSP Czaple Wielkie oraz JRG Miechów zostali wezwani do usunięcia zagrożenia. Podobna sytuacja była w Szczodrkowicach.

Po przejściu komórki burzowej ulicami miejscowości Swojczany płynęła woda.

W Gołczy służby zostały zadysponowane na drogę w kierunku Rzeżuśni. Powalone drzewa całkowicie uniemożliwiały przejazd.

Sucha Beskidzka

Na ul. Mickiewicza strażacy usuwali drzewo powalone na chodnik oraz na budynek.

Nowy Targ

Burza, jak przeszła nad Nowym Targiem, doprowadziła do zalania skrzyżowania ul. Ludźmierskiej ze Skladową.

Czytaj również:

“Może i mała trąbka, ale szkody dotkliwe!” Przez Imbramowice przeszła trąba powietrzna

We wtorkowe popołudnie (16 lipca) przez Imbramowice (gmina Trzyciąż) przeszła mała trąba powietrzna. Uszkodzone zostało boisko sportowe. W związku z nawałnicą, która we wtorkowe popołudnie (16 lipca) przeszła przez gminy Trzyciąż i Wolbrom strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w …

Mirosław HaładyjGłos24