Krakowscy policjanci prowadzili poszukiwania 15-latka, który zgubił się w Krakowie. Chłopca odnalazł motorniczy na zajezdni tramwajowej w Nowej Hucie.
W niedzielę (3 grudnia), około godziny 21:00, krakowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 15-latka. – Chłopiec zadzwonił na numer alarmowy informując, że przyjechał pociągiem z Warszawy do Krakowa i nie wie, gdzie jest, po czym się rozłączył. Wielokrotne próby nawiązania z nim kontaktu okazały się bezskuteczne – informuje podkom. Piotr Szpiech, rzecznik prasowy KMP w Krakowie.
Trafił pod opiekę najbliższych
Policjanci natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania. Sprawdzone zostały okolice dworca i rejony przyległe. Informacja o poszukiwaniach nastolatka została przekazana m.in. do dyspozytora komunikacji miejskiej, ponieważ, jak wynikało z ustaleń poczynionych przez policjantów, chłopiec mógł się przemieszczać tramwajem w kierunku Nowej Huty. – Na zajezdni tramwajowej w Nowej Hucie chłopca zauważył motorniczy, który od razu powiadomił o tym fakcie służby. 15-latek został odnaleziony – dodaje podkom. Szpiech.
Nastolatek trafił pod opiekę najbliższych. Jego życiu i zdrowiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.
Inf./Fot. KMP Kraków