W sobotę 14 września na stadionie im. Józefa Piłsudskiego odbywał się mecz Ekstraklasy między Cracovią a Pogonią Szczecin. Na stadionie pojawiła się liczna grupa kibiców, której miało nie być. Teraz klub z ulicy Kałuży usłyszał, jak duża jest kara za ten mecz.
Trochę trzeba było poczekać na decyzję Komisji Ligi, jak i Prokuratury w sprawie meczu Cracovii z Pogonią. Początkowo mecz miał się nawet nie odbyć. Ostatecznie podjęto decyzję o jego rozegraniu, ale jak informowała rzecznik Cracovii Marzena Młynarczyk-Warwas, na teren stadionu nie mogli wejść fani żadnego z zespołów. Potoczyło się to jednak inaczej.
Dlaczego kibice nie mogli wejść?
Mimo próśb i ostrzeżeń, że dach obiektu miał być naruszony, fani wykorzystali chaos organizacyjny i mimo wszystko pojawili się na trybunach. Ochrona nie dopilnowała porządku przed stadionem, czego konsekwencje poniesie klub z Krakowa.
Informujemy, że mecz Cracovia Pogoń Szczecin się odbędzie. Po konsultacji z służbami zabezpieczającymi oraz ze względu na to, że w wyniku intensywnych opadów deszczu doszło do poważnych uszkodzeń w infrastrukturze stadionu, których nie jesteśmy w stanie usunąć w krótkim czasie,…
— Marzena Młynarczyk-Warwas (@MarzenaM_Warwas) September 14, 2024
Mecz się odbył, Cracovia wygrała, a kibice mogli to zobaczyć na żywo. Problem w tym, że nie powinni być tamtego dnia na stadionie przez szkody, które wywołała ulewa.
Informujemy, że otrzymaliśmy 50 tysięcy kary oraz 100 tysięcy w zawieszeniu za brak należytego porządku na stadionie podczas meczu z Pogonią Szczecin.
— Marzena Młynarczyk-Warwas (@MarzenaM_Warwas) September 26, 2024
Cracovia otrzymała decyzję od Komisji Ligi, że ma do zapłacenia karę finansową w wysokości 50 tysięcy złotych, oraz dodatkowe 100 tysięcy w zawieszeniu.
fot: Mateusz Łysik / Głos24