Cyprian Tomasiewicz ma za sobą już pierwszy sukces. W tym roku został III vicemisterem w konkursie w Bielsku-Białej. Teraz walczy o tytuł Mistera Polski. Jak zaczęła się jego konkursowa przygoda, o czym marzy i gdzie będziemy mogli mu kibicować?
Ma 26-lat, pochodzi z Łęk Dolnych, niewielkiej miejscowości w gminie Pilzno. Jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Ponieważ po studiach podjął pracę na Śląsku, wystartował w tamtejszym konkursie regionalnym Mister Beskidów, zdobywając tytuł III vicemistera i przepustkę do etapu ogólnopolskiego. W beskidzkim konkursie otrzymał także nagrodę komplementarną od firmy Alwero.pl, którą wybrała go na swojego Mistera. W tym roku został półfinalistą konkursu Mister Polski. Lubi aktywność na świeżym powietrzu, siatkówkę, latem zwłaszcza siatkówkę plażową. Jeździ na rolkach. Lubi spływy kajakowe. Zimą jeździ na nartach i łyżwach. Uprawia windsurfing. W starcie o tytuł Mistera Polski kibicuje mu rodzina i dziewczyna.
Jako dziecko był nieśmiały. Był cichą, skromną osobą, trochę wycofaną, zdystansowaną, nie zabierająca zdecydowanego głosu. – Postanowiłem jednak popracować na swoim charakterem, bo czułem się z tym niekomfortowo. Chciałem być osobą bardziej socjalną, poprawić swoją umiejętność nawiązywania relacji międzyludzkich – mówi w rozmowie z naszą redakcją. – Drogę przemiany rozpocząłem na etapie liceum, potem studiów, tak, żeby wyzbyć się tej nieśmiałości, oswoić się z wystąpieniami publicznymi, byciem na scenie.
Do zainteresowania się konkursami i modelingiem zainspirowały go sukcesy byłych Misterów Polski, Rafała Maślaka i Jakuba Kucnera, którzy nadal pracują w show-biznesie – występują w programach telewizyjnych i serialach.
- Moja przygoda zaczęła się od startu w castingu do wyborów Mistera Beskidów. Mój kolega, który jest fotografem wykonał mi pierwszą sesję studyjną. Efektami podzieliłem się z kilkoma agencjami modeli. Agencja beskidzka zaprosiła mnie do siebie na casting do wyboru Mistera Beskidów. Udało mi się przejść eliminacje i dotarłem nawet do finału, który odbył się 24 maja. Tam otrzymałem szarfę III Vicemistera Beskidów. Rywalizacja w tamtym konkursie i teraz w konkursie Mistera Polski to dla mnie po prostu fajna przygoda. Dla takiego chłopaka jak ja – z mniejszej miejscowości – to okazja, żeby pokazać innym młodym chłopcom, że mogą przełamywać swoje niedoskonałości i realizować swoje marzenia. Udział w konkursie to była jedna z moich najlepszych decyzji w życiu – podsumowuje.
Co dał mu start? Czy zostały po nim jakieś przyjaźnie? – Mieliśmy zgrupowanie tygodniowe w hotelu Kocierz, na którym uczyliśmy się układów choreograficznych, po okiem czeskiej choreografki Katheriny. Był to bardzo udany czas, zawiązały się fajne relacje miedzy naszą grupą. W sumie wraz ze mną jeszcze dwóch chłopaków bierze udział w półfinale konkursu Mistera Polski. Wspieramy się wzajemnie, trzymamy się razem.
A o czym marzy Cyprian Tomasiewicz? Jakie sobie stawia cele? – Moim marzeniem jest zagranie w filmie lub bycie prezenterem telewizyjnym – szczerze wyznaje. Umie też już ocenić swoje plusy i minusy, które są ważne na tej drodze. – Zawsze mówiono mi, że mam rozbudowaną mimikę twarzy, co jest ważne przy sesjach zdjęciowych, bo sprawia, że wszystkie zdjęcia nie są takie same, że się czymś wyróżniają, że wyrażają jakieś emocje. Konkurs dal mu tez możliwość rozpoczęcia pracy nad niedociągnięciami. Co było najtrudniejsze? – U mnie to poruszanie się po scenie. Wydaje się, że chodzenie jest łatwe, ale żeby chodzić w taki sposób jak modele, to jest spore wyzwanie. Trzeba odpowiedni się poruszać nawet w zależności od tego, jaką kolekcję mamy zaprezentować.
Jak postawić pierwsze kroki w modelingu? – Zanim zgłosiłem się do konkursu postanowiłem popracować nad swoją sylwetką, bo zawsze byłem bardzo chudy – mówi Cyprian. – Trzeba zbudować trochę masy mięśniowej, żeby ciało było bardziej proporcjonalne. Oczywiście ważne jest zdrowe odżywianie, trzeba stosować odpowiednią dietę i wystrzegać się fast foodów, żeby nasz praca na siłowni nie poszła na marne. Równie ważna jest umiejętność nawiązywania relacji i wyzbycie się wstydu na scenie, co podkreślała na szkoleniach była Miss Beskidów, co na scenie powinniśmy wyrażać siebie i w stu procentach być sobą.
Czy zainwestowanie w taką drogę kariery jest opłacalne? – Trzeba wiele inwestować w siebie – podkreśla vicemister – ale od razu mamy pewne profity ze startu w konkursie w postaci sesji zdjęciowych, wystąpienia w teledysku, warto więc spróbować – zachęca. – Mój pierwszy start przede wszystkim dał mi doświadczenie, które mogę wykorzystać w konkursie ogólnopolskim.
Warto dodać, że droga do konkursu Mistera Polski została podzielona na dwa etapy. W pierwszym etapie rywalizowali uczestnicy, którzy nie startowali wcześniej w żadnym konkursie regionalnym. Natomiast w półfinale wraz z najlepszymi, którzy przeszli eliminacje w pierwszym etapie, zmierza uczestnicy i laureaci konkursów regionalnych.
Jak można kibicować Cyprianowi? Można obserwować go na Facebooku i na Instagramie oraz na profilu Mistera Polski. W konkursie Mistera Polski będzie dodatkowa nagroda publiczności, można więc na niego zagłosować.
Półfinały Mistera Polski 2019 rozegrane zostaną w ramach Polish Fashion Anatomy w Krakowie. Gala Półfinałowa odbędzie się 14 września w Hotelu Wolskim w Krakowie, a gospodynią gali będzie Miss Polski 2017 - Kamila Świerc. Sylwetki wszystkich półfinalistów można zobaczyć na www.anatomyevents.com. Cyprian Tomasiewicz ma numer 45.
https://glos24.pl/glos24/wiecej-na-glos24/rozmowy-na-rekawce/wiadomosci/item/19862-zostal-iii-vicemisterem-beskidow-czy-zostanie-misterem-polski
W tym roku tytuł Miss Nastolatek Małopolski zdobyła również pochodząca z okolic Tarnowa (konkretnie z Kuzia, z powiatu dąbrowskiego) Anna Kaczówka, uczennica II LO w Tarnowie i zawodniczka KU AZS PWSZ Tarnów.
Zdjęcia Cypriana Tomasiewicza znajdziecie na:
Fb: https://www.facebook.com/cyprian.tomasiewicz
Ig: https://www.instagram.com/c.y.p.r.i.a.n_t
Marzena Gitler, foto arch. CT.
Zobacz też:
