Było kilka minut po godzinie 2 w nocy, gdy w lokalnych jednostkach OSP pojawił się dźwięk syreny. W Wołowicach (powiat krakowski) doszło do pożaru dachu w budynku mieszkalnym, w którym przebywali ludzie.
Sytuacja rozegrała się 14 lutego. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się zastępy z JRG 3 Kraków, OSP Wołowice, OSP Czernichów oraz OSP Zagacie, które rozpoczęły trudną akcję gaśniczą ze względu na panujące warunki atmosferyczne.
- Po przyjeździe na miejsce zdarzenia, poddasze w całości objęte było ogniem. Natychmiast ewakuowano mieszkańców z zagrożonego terenu, a do środka budynku wprowadzeni zostali ratownicy wyposażeni w aparaty ODO. Działania ratownicze prowadzone były równocześnie zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz budynku. W międzyczasie na miejsce docierały kolejne zastępy zaalarmowanych do działań jednostek ochrony przeciwpożarowej - napisano w komunikacie druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Wołowicach.
Co najważniejsze, w całym zdarzeniu nikt nie został poszkodowany, a pożar po 3 godzinach udało się ugasić.
![](https://cdn.glos24.pl/2025/02/po-ar1_w1000.webp)
![](https://cdn.glos24.pl/2025/02/po-ar2_w1000.webp)
![](https://cdn.glos24.pl/2025/02/po-ar3_w1000.webp)
Foto: OSP Wołowice