Na poniedziałkowej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta złożony został wniosek o odwołanie jej przewodniczącego, Dominika Jaśkowca z ramienia PO. Tym samym sprawdziły się przewidywania części komentatorów, którzy sugerowali, że przy okazji stacjonarnych obrad może dojść do takiej sytuacji.
Po wznowieniu trwających od 10:00 obrad RMK, w porządek obrad wniesiony został wniosek o odwołanie Przewodniczącego Rady Miasta. Głos przeciw zabrała Alicja Szczepańska, która wyraziła swoje oburzenie i opuściła salę. W swoim wystąpieniu powiedziała, że została wykorzystana przez wszystkie kluby z RMK.
Po przegłosowaniu wniosku, prowadzący sesję przewodniczący Jaśkowiec zrezygnował z dalszego przewodzenia obrad, ale pozostał na sali. Wniosek przyjęto.
Radny Jacek Bednarz z Przyjaznego Krakowa, powiedział w chwili ogłaszania wyniku powiedział, że to "nie łatwa chwila". Za odwołaniem przewodniczącego Jaśkowca było 29 radnych, przeciw było 10. Jeden samorządowiec wstrzymał się od głosu.
Po ogłoszeniu wyniku głosowania zarządzono 5 minut przerwy. Po powrocie z niej wiceprzewodniczący Rafał Komarewicz podał się do dymisji. Jego rezygnacja została przez RMK przyjęta. Przed głosowaniem o odwołaniu Jaśkowca, zdecydowano o odwołaniu ze stanowiska wiceprzewodniczącego Pietrzyka.
Relacja pod poniższym linkiem:
Głos24
