Krynica-Zdrój. „Jak nam przywiozą osoby z koronawirusem to już całkowicie zapanuje panika”

4 kwietnia w Krakowie powstało pierwsze małopolskie izolatorium. Dziś jest ich już dziewięć. Najwięcej, poza Krakowem, powstało w Krynicy-Zdroju, która z perły małopolskiej turystyki staje się miastem o największej ilości miejsc w izolatoriach w Małopolsce. Akcję protestacyjną mieszkańców, którzy obawiają się izolatoriów w swoim mieście, koordynują osoby prowadzące stronę „Nie dla Izolatorium w Krynicy-Zdroju”.

Izolatoria? Dla kogo i kto za nie zapłaci?

Izolatoria to placówki, które mają odciążyć szpitale i zapewnić opieką medyczną zarażonym koronawirusem, którzy przechodzą tę chorobę łagodnie, bez konieczności hospitalizacji. Do izolatorium będą kierowane również osoby, u których podejrzewa się zachorowanie (zostały skierowane przez lekarza do leczenia lub diagnostyki laboratoryjnej w kierunku wirusa SARS-CoV-2 w izolacji poza szpitalem), osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, ale ze względu na możliwość zakażenia bliskich z grupy podwyższonego ryzyka (np. osoby starsze, z obniżoną odpornością), nie powinny w nim przebywać oraz osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, lecz z innych przyczyn nie mogą poddać się jej w miejscu zamieszkania. Z założenia w izolatoria będą się zmieniać wskazane przez wojewodów hotele, hostele, akademiki i sanatoria. Są to bowiem miejsca, które w najlepszy sposób mogą pełnić taką funkcję. Pacjenci mają w nich zapewniony osobny pokój z łazienką oraz  trzy posiłki dziennie.

Stan zdrowia osób przebywających w izolatorium będzie monitorowany przez personel medyczny. Przynajmniej dwa razy dziennie ma kontrolować go pielęgniarka. Nad izolowanym czuwa również lekarz, który wizytuje pacjenta na miejscu lub udziela teleporady medycznej, np. przez telefon. W izolatorium pobiera się także wymazy do badań na obecność koronawirusa.

Pacjent opuszcza izolatorium wyłącznie na podstawie wypisu, po uzyskaniu dwukrotnego wyniku ujemnego testów diagnostycznych. Pomieszczenia, które zajmował, po wypisaniu każdorazowo będą szczegółowo dezynfekowane i przygotowane na przyjęcie nowych osób. Koszty pobytu pacjenta w izolatorium pokryje Narodowy Fundusz Zdrowia.

Pierwsze w Krakowie

4 kwietnia w izolatorium zmienił się Hotel Wyspiański przy krakowskich Plantach. Z polecenia wojewody placówkę utworzył w nim Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II. Po przeszkoleniu personelu hotelowego od 6 kwietnia izolatorium zaczęło przyjmować pierwszych pacjentów. Zostało dla nich przygotowane 200 pokoi. Obecnie przebywa tam 16 osób.

W Krakowie utworzono też izolatorium w położonym przy ul. Klimeckiego Hotelu Alf. Poprowadzi je Szpital im. Żeromskiego w Krakowie. Kolejnym krakowskim izolatorium stał się budynek WM Hotel System Sp. z o.o. przy al. 29 Listopada, Poprowadzi je Szpital Specjalistyczny im. Ludwika Rydygiera.

10 kwietnia również w Krakowie na izolatorium przeznaczono budynki Fero Ekspress Hotel i Restauracja sp. z o.o. przy ul. Bolesława Śmiałego. Utworzy je Szpital Specjalistyczny im. J. Dietla w Krakowie.

W Tarnowie i Krościenku

Izolatoria tworzone są w całej Małopolsce. Zamieniony został na nie również Hotel Cristal Park w Tarnowie. Z polecenia wojewody utworzył je Szpital im. Edwarda Szczeklika. 9 kwietnia izolatorium powstało też Kościelisku przy ul. St. Nędzy Kubińca, której właścicielem jest AMW REWITA. Zorganizuje je Szpital Powiatowy im. dr. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem.

Krynica - pięć izolatoriów w niewielkim mieście

9 kwietnia pierwsze izolatorium zostało utworzone w Krynicy-Zdroju. Placówkę zorganizował i poprowadzi Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Szpital im. dr. Józefa Dietla w Krynicy-Zdroju. Izolatorium zostało utworzone na bazie pawilonów należących do Uzdrowiska Krynica-Żegiestów S.A. i obejmie budynki: Nowy Dom Zdrojowy, Stary Dom Zdrojowy, Sanatorium Patria. Izolatorium od razu zaczęło funkcjonować w budynku Nowy Dom Zdrojowy przy ul. Nowotarskiego 7, a pozostałe obiekty mają być przygotowane do zagospodarowania w miarę narastających potrzeb. Izolatorium w Krynicy-Zdroju utworzył też z polecenia wojewody Szpital Specjalistyczny im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu. Powstało w budynku w Sanatorium Uzdrowiskowego MSWiA im. bł. Karoliny Kózkówny przy ul. Nitribitta czyli w dawnym Continentalu.

To nie koniec. Kolejne izolatorium w Krynicy-Zdroju wojewoda polecił utworzyć w nieruchomości 20 Wojskowego Szpitala Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjnego, przy ul. Prof. H. Świdzińskiego. To również poprowadzi Szpital Specjalistyczny im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu.

To będzie katastrofa!

Lokowanie aż czterech izolatoriów w Krynicy-Zdroju budzi dużo kontrowersji. Zaplanowano ich więcej niż w liczącym blisko milion mieszkańców Krakowie, choć Krynica jest sto razu mniejsza od stolicy Małopolski.

14 kwietnia na Facebooku powstała skupiająca kilkaset osób strona „Nie dla Izolatorium w Krynicy-Zdroju”, której autorzy informowali o planach wojewody. Ich zdaniem inicjatorem utworzenia izolatorium był Wiesław Pióro Prezes Uzdrowisko Krynica-Żegiestów S.A. w Krynicy-Zdroju.

„Nie jest to szczęśliwe rozwiązanie dla miasta uzdrowiskowego jakim jest Krynica-Zdrój, aby tworzyć w nim izolatorium, ani w perspektywie bieżącej, ani długoterminowej. Oceniając na dzień dzisiejszy tworzenie izolatorium w sanatorium MSWiA Continental w Krynicy-Zdroju, w którym pracują osoby z Krynicy, to biorąc pod uwagę choćby matematyczny rachunek prawdopodobieństwa, podniesie to znacząco możliwość przeniesienia koronawirusa „do miasta”. A tak się składa, że wskutek prowadzonej od lat takiej a nie innej polityki przez władze lokalne, Krynica-Zdrój stała się miastem seniorów w dużej mierze – osób, których życie jest najbardziej zagrożone w przypadku infekcji, osób które są w grupie ryzyka zakażeniem. Patrząc przyszłościowo – „łatka” koronawirusa i COVID-19 , która przylgnie do Krynicy-Zdroju i do jego sanatoriów, hoteli i pensjonatów...itd., będzie bolesna i zapadnie głęboko w świadomość przyszłych turystów i gości, oraz zrobi dużą szkodę wizerunkową i finansową w perspektywie następnych lat dla miasta i firm tu działających. Tą decyzje o utworzeniu w Krynicy izolatorium odczujemy wszyscy bardzo boleśnie!” - napisali.

Zaapelowali też do mieszkańców: „Drodzy mieszkańcy Gminy Krynica-Zdrój! Bądźmy w tej sprawie ponad podziałkami, religijnymi, społecznymi, politycznymi i wszystkimi tymi, jakie Nas mogą dzielić w życiu codziennym. BĄDŹMY RAZEM W TEJ SPRAWIE I MÓWMY JEDNYM GŁOSEM! NIE DLA IZOLATORIUM W KRYNICY-ZDROJU!! Utworzenie izolatorium w Krynicy, to będzie klęska dla Nas Wszystkich , zarówno obecnie jak i w przyszłości! Apelujemy do rządzących, aby odstąpili od tego pomysłu i wybrali inną lokalizację na izolatorium dla chorych na Covid-19!”

- Nasza akcja jest społeczna i ma na celu wstrzymanie decyzji wojewody małopolskiego odnośnie utworzenia izolatoriów w Krynicy - wyjaśnia w rozmowie z nami przedstawiciel protestujących. - Ludzie się zwyczajnie boją o swoje biznesy, życie, miejsca pracy. Zastanawiają się, czy po utworzeniu izolatoriów i minięciu epidemii będzie do czego wracać. Uważamy, iż ta decyzja dla nas mieszkańców jest nieszczęśliwa. Oceniając na dzień dzisiejszy, tworzenie izolatorium w Krynicy-Zdroju to ogromne ryzyko społeczne, zdrowotne i ekonomiczne. Uważamy, iż tylko mieszkańcy w pospolitym ruszeniu i sprzeciwie mogą zatrzymać tą decyzje wojewody w trosce o nasze miasto i lokalne społeczeństwo, oraz w trosce o przyszłość Krynicy. Decyzje o utworzeniu w Krynicy izolatorium odczujemy wszyscy bardzo boleśnie, dlatego utworzyliśmy tę akcje - dodaje.

Strona bardzo szybko zyskuje popularność, w ciągu jednego tylko dnia „polubiło” ją ponad 80 osób, a posty mają ponad 5000 odsłon. - Zachęcamy do wspierania akcji wszystkich którzy nie zgadzają się z decyzja Wojewody Małopolskiego o tworzeniu w Krynicy izolatoriów, tylko tak możemy tą decyzje krzywdzącą dla Krynicy zmienić - apeluje.

Na pytanie, czy tworzenie izolatorów w hotelach nie jest deską ratunku dla tych obiektów w czasie kryzysu branży turystycznej, wywołanego epidemią nasz rozmówca wyjaśnia, że za dzień pobytu w izolatorium NFZ płaci ok. 125 zł od osoby, ale branża turystyczna to nie tylko sanatoria, ale i hotele, pensjonaty, restauracje, taxi, sklepy itd i to właśnie ta cała branża turystyczna szeroko rozumiana może na tych decyzjach przegrać w Krynicy-Zdroju.

- To skandal, że patrzy się tak wąsko - dodaje zbulwersowany - przecież po ustaniu koronawirusa ludzie wiedząc, że byli u nas zakażeni i izolatoria, będą się bali przyjechać do hoteli, pensjonatów, kwater, a co za tym idzie stracą kawiarnie, restauracje, transport osobowy, sklepy. Obecnie nie mamy zakażonych w Krynic,y a już wśród mieszkańców jest strach i niepewność, a jak nam przywiozą osoby z koronawirusem to już całkowicie zapanuje panika.

Nikt nie pytał nas o zdanie

Głos w sprawie izolatoriów zabrał dziś burmistrz Krynicy-Zdroju Piotr Ryba. Zamieścił oświadczenie na swojej stronie na Facebooku. Czytamy w nim: "Szanowni Państwo! W dniu dzisiejszym uczestniczyłem w spotkaniu dotyczącym powołania na terenie Krynicy-Zdroju izolatoriów. Na spotkaniu obecni byli m.in. I vice wojewoda Zbigniew Starzec, poseł i dyr. Sanatorium Continental Patryk Wicher, prezes UKŻ Wiesław Pióro, dyrektor Szpitala wojskowego płk Romuald Lipski oraz dyrektorzy szpitala sądeckiego Lidia Zelek i krynickiego Sławomir Kmak.

Koncepcja izolatoriów zakłada pobyt w danym obiekcie osób z dodatnim wynikiem COVID-19, którzy nie wymagają leczenia szpitalnego, a nie mogą przebywać w domu. Gmina w żaden sposób nie była informowana, że zostaną wydane polecenia wojewody, dla szpitali krynickiego i sądeckiego, aby utworzyć izolatoria: przez szpital krynicki w Starym Domu Zdrojowym, Nowym Domu Zdrojowym i Patrii oraz przez sądecki szpital w Sanatorium Continental i Szpitalu Wojskowym. Jak tłumaczono, uwagi na władanie przez Skarb Państwa i spółki Skarbu Państwa tymi obiektami doszło do ich wskazania.

Izolatorium ma działać na podstawie umowy pomiędzy szpitalem i obiektem sanatoryjnym, w którym za stronę medyczną ma odpowiadać szpital, a za stronę hotelową sanatorium. Strony podnosiły wiele uwag i wątpliwości do przygotowanych wzorów umów i do zakończenia spotkania nie doszło do ich podpisania.

Na dzień dzisiejszy izolatorium działa w Hotelu „Wyspiański” w Krakowie. Na razie przebywa tam kilkanaście osób, a izolatorium to może przyjąć około 200 osób. Drugie izolatorium w Krakowie jest przygotowane w Hotelu „Alf”. Póki co izolatoria w Krynicy-Zdroju mają otrzymywać świadczenie za gotowość, bez przyjmowania osób chorych.

Jeszcze raz podkreślam, że jako Burmistrz nie jestem zwolennikiem lokalizowania takich obiektów na terenie Krynicy-Zdroju, gdyż najlepszym rozwiązaniem byłoby umiejscawianie takich obiektów przy szpitalach. Ustalenia dotyczące izolatoriów zapadały na szczeblu wojewody, bez jakiegokolwiek udziału Gminy, czy chociażby pytania nas o zdanie i opinię w tej sprawie. Polecenia wojewody posiadają rygor natychmiastowej wykonalności.

Jeżeli izolatoria zaczną funkcjonować na terenie Krynicy-Zdroju, choć cały czas mamy nadzieję, że do tego nie dojdzie, to służby, w tym policja i WOT będą obowiązane do zapewnienia izolacji osób chorych od reszty społeczeństwa. Wszystko po to, aby uniemożliwić wydostanie się osób chorych z tych obiektów i zakażania naszych mieszkańców. Otrzymałem zapewnienie, że zachowane zostaną wszelkie niezbędne procedury medyczne i wirusologiczne."

Wszystko w rękach wojewody

O sprawę utworzenia izolatoriów zapytaliśmy też wojewodę. Jak wyjaśniła rzecznik prasowy wojewody małopolskiego dr Joanna Paździo, umowa o utworzeniu izolatorium zawierana jest pomiędzy danym obiektem (np. hotelem) a szpitalem, który został wyznaczony do prowadzenia izolatorium, a Małopolski Urząd Wojewódzki nie jest stroną tych umów. Na pozostałe pytania nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Przypominamy, że to właśnie wojewoda Piotr Ćwik ma władzę polecić natychmiastowe utworzenie izolatoriów i ich funkcjonowanie do odwołania. Dlaczego upodobał sobie Krynicę? Do tematu będziemy wracać.

PS.

Już po opublikowaniu artykułu burmistrz Krynicy, Piotr Ryba poinformował o wysłąniu listu w sprawie izolatoriów do  Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego i Wojewody Piotra  Ćwika, a także do wiadomości parlamentarzystów wybranych z okręgu wyborczego w którym jest miasto.

Czytaj też:

Krynica Zdrój: Wojewoda ugina się po protestach. Będzie mniej izolatoriów?

Wojewoda Małopolski Piotr Ćwik zmienił swoje wcześniejsze polecenie dotyczące lokalizacji izolatoriów w Krynicy Zdroju. Zamiast pięciu będą trzy. Ale to nie koniec. - W tej sprawie nie osiadamy na laurach – zapowiadają organizatorzy protestu. Od kilku dni mieszkańcy Krynicy Zdroju protestują przec…

Tomasz StępieńGłos24