piątek, 1 października 2021 15:15

Kryzys w szpitalu pediatrycznym. Dyrektor podaje się do dymisji: "Nie widzę możliwości poprawy sytuacji"

Autor Marzena Gitler
Kryzys w szpitalu pediatrycznym. Dyrektor podaje się do dymisji: "Nie widzę możliwości poprawy sytuacji"

Kryzys Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie. Po tym, jak wypowiedzenie złożyło już 26 lekarzy specjalistów dymisję złożył dyrektor placówki prof. Krzysztof Fyderek. "Niestety, w aktualnej sytuacji nie widzę możliwości poprawy sytuacji kadrowej ani finansowej" - napisał w oświadczeniu.

Prof. Krzysztof Fyderek, dyrektor poinformował przed godziną, że podał się do dymisji. "Informuję o złożeniu przeze mnie na ręce Pana Dyrektora UJ-CM rezygnacji z funkcji Dyrektora Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie" - napisał Fryderek. Powodem rezygnacji m.in jest to, że nie widzi możliwości zrealizowania stawianych sobie celów, w tym poprawy wyników finansowych szpitala. Placówka jest zadłużona na 40 milionów. "Niestety, w aktualnej sytuacji nie widzę możliwości poprawy sytuacji kadrowej ani finansowej" - napisał w oświadczeniu.

Opublikowany przez Uniwersytecki Szpital Dziecięcy Piątek, 1 października 2021

W czwartek 25 lekarzy specjalistów złożyło wypowiedzenia. Potem doszli następni. To lekarze z różnych oddziałów, m.in pulmonologii, alergologii, endokrynologii, pediatrii, a jest najwięcej z nefrologii - przekazała w piątek Onetowi rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego Katarzyna Pokorna-Hryniszyn. Nie zaprzeczyła też, że placówka spodziewa się kolejnych wypowiedzeń. Miała jeszcze nadzieję, że dojdzie do porozumienia z medykami, którzy domagali się podwyżek i dołączyli do strajku medyków.

Związki zawodowe szpitala przekazały, że wypowiedzenia nie są oznaką sprzeciwu wobec szpitala, ale wobec systemu opieki zdrowotnej, który jest ich zdaniem wadliwy - napisał Onet. W szpitalu ma być za mało łóżek dla wielu potrzebujących pomocy dzieci, medycy mają być nadmiernie obciążeni pracą i mają pracować za zbyt niskie wynagrodzenie.

Pracownicy, którzy złożyli wypowiedzenia, będą pracować jeszcze trzy miesiące. Teraz rezygnację złożył również sam dyrektor, który zapowiedział, ze pozostanie na stanowisku do czasu wyłonienie jego następcy w konkursie, czyli do 30 listopada.

Skąd się wziął gigantyczny dług placówki? To efekt kosztów ostatniego remontu. Sytuację pogorszył też okres pandemii, bo szpital w związku z obowiązującymi limitami nie wykonał kontraktu z NFZ-em.

fot. Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka