Małopolscy policjanci rozbili „narkotykowe podziemie”. Cztery osoby zatrzymane

Policjanci z Krakowa, we współpracy z funkcjonariuszami z Bochni, zlikwidowali zorganizowaną grupę zajmującą się handlem narkotykami. Przestępczy proceder prowadzony był w dwóch wynajmowanych garażach przy ulicy Pileckiego w Bochni...

Policjanci od kilku miesięcy prowadzili działania operacyjne, mające na celu rozpracowanie siatki dilerów działających w regionie. Ustalono, że grupa przestępcza wynajęła dwa sąsiadujące ze sobą garaże. Jeden z nich służył jako punkt kontaktu z klientami – praktycznie przez całą dobę przebywał w nim ktoś z grupy, obsługując przychodzące osoby, które składały zamówienia na narkotyki i regulowały należności. Po dokonaniu transakcji, obsługa przynosiła zamówiony towar z drugiego garażu, który pełnił funkcję magazynu. Zaufani i znani wcześniej klienci byli czasem zapraszani bezpośrednio do „magazynu” w celu odbioru zamówienia.

Taki sposób działania miał zapewnić grupie większe bezpieczeństwo – garaż z biurem był stale otwarty i przyciągał uwagę jako legalnie funkcjonujący punkt, co umożliwiało jednocześnie obserwację i kontrolę magazynu mieszczącego się obok. W tym modelu grupa działała przez kilkanaście miesięcy, systematycznie zdobywając nowych klientów i zwiększając skalę obrotu nielegalnymi substancjami.

Do zatrzymania doszło 12 czerwca 2025 roku. W trakcie przeprowadzonej akcji, policjanci zatrzymali czterech mężczyzn na gorącym uczynku podczas realizacji transakcji narkotykowej. Dwóch z zatrzymanych to członkowie grupy zajmującej się dystrybucją znacznych ilości środków odurzających, dwóch pozostałych to ich klienci.

W przeszukanym garażu-magazynie policjanci znaleźli niemal kilogram marihuany, znaczne ilości amfetaminy, mefedronu, tabletki MDMA oraz ecstasy. Dwóm głównym podejrzanym postawiono zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości substancji odurzających i psychotropowych, za co grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec nich trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Klienci usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków, co zagrożone jest karą do 3 lat więzienia.

Śledztwo prowadzi Wydział do walki z Przestępczością Narkotykową KWP w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.