Małpia ospa w Słowenii. Pacjent mógł zakazić się w miejscu, gdzie wielu spędza wakacje

W Słowenii potwierdzono we wtorek pierwszy przypadek zakażenia wirusem małpiej ospy - poinformowała słoweńska telewizja N1.

Zakażony to mężczyzna, który wrócił w ostatnich dniach z Wysp Kanaryjskich. Lekarze ze szpitala w Lublanie, gdzie trafił chory, poinformowali, że stan zdrowia pacjenta jest stabilny, a objawy choroby są łagodne.

Małpia ospa odzwierzęca choroba wirusowa, która zazwyczaj występuje w Afryce zachodniej i środkowej. Powoduje gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała.

Tylko w tym roku na świecie odnotowano ponad 80 przypadków małpiej ospy wśród ludzi. W Europie zachorowały osoby, które nigdy nie odwiedzały Afryki Zachodniej czy Środkowej. Małpia ospa u ludzi została ostatnio potwierdzona m.in. w Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Hiszpanii, Szwecji oraz Belgii, która wprowadziła nawet obowiązkową kwarantannę dla chorych. W kraju tym odnotowano jak dotąd 4 przypadki infekcji.

Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ostrzegają, że latem może nas czekać zwiększona liczba zakażeń wirusem małpiej grypy. Co ciekawe, do rozwoju epidemii może doprowadzić to, że choroba rozprzestrzenia się często drogą płciową.

fot. Pixabay.com