czwartek, 16 marca 2023 11:36

Mieszkańcy usłyszeli głośny huk. Potem zapanowała ciemność

Autor Katarzyna Jamróz
Mieszkańcy usłyszeli głośny huk. Potem zapanowała ciemność

Nocna jazda 19-latka zakończyła się na dwóch ogrodzeniach posesji i słupie energetycznym w Woli Rzędzińskiej (powiat tarnowski). Powodem braku kontroli nad pojazdem był stan nietrzeźwości kierowcy, który we krwi miał 1,5 promila alkoholu.

Głośny huk i ciemność zapanowały z chwilą uderzenia samochodu osobowego w dwa betonowe ogrodzenia sąsiadujących posesji, a także betonowy słup energetyczny w Woli Rzędzińskiej. Na miejscu interweniowali druhowie z OSP Wola Rzędzińska i strażacy z Tarnowa, a także Zakład Energetyki, ratownicy medyczni oraz policjanci. Zgłoszenie zostało wysłane na numer alarmowy przez wybudzonych ze snu mieszkańców zniszczonych ogrodzeń tuż przed północą w niedzielę (12 marca).

– Z uwagi na zagrożenie porażeniem elektrycznym, energetycy wyłączyli w tym miejscu zasilanie. Strażacy zabezpieczyli miejsce wypadku, a ratownicy przystąpili do udzielania pomocy kierowcy, który jak się okazało cały i zdrowy opuścił pojazd. Nie wymagał interwencji lekarzy. Policjanci ruchu drogowego sprawdzili jego trzeźwość i okazało się, że w wydychanym powietrzu kierowca, 19-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego, ma ponad 0,7 mg/l alkoholu co daje niemalże 1,5 promila alkoholu we krwi

– informuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.

Młody kierowca stracił prawo jazdy, a dodatkowo czeka go postępowanie za prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości oraz pokrycie kosztów uszkodzeń dwóch posesji, nasadzeń roślinnych i wymiany zniszczonej infrastruktury energetycznej.

Inf./Fot. KMP Tarnów

Tarnów - najnowsze informacje

Rozrywka