W Chinach pojawiło się nowe, dające do myślenia zjawisko - nastąpiło coś, co eksperci nazywają drugą falą zakażen - koronawirusa przywożą do kraju ludzie przybyli z zagranicy.
Jeszcze niedawno Chiny ogłosiły, że zbliżają się do końca epidemii, ostatnio święowano pierwszy dzień bez jakichkolwiek nowych zachorowań w całym kraju. Ta sytuacja niestety należy już do przeszłości: w ciągu ostatniej doby - w sobotę - stwierdzono 46 nowych przypadków zarażenia koronawirusem. Z wyjątkiem jednego przypadku wszystkie dotyczą osób, które do Chin przyjechały z zagranicy.
Władze podejrzewają, że największym problemem dla kraju pod tym względem będą powracajacy z zagranicznych uczelni cińscy studenci, których jest bardzo dużo rozsianych po całym świecie. W Państwie Środka wszystkich powracajacych z zagranicy obowiązuje dwutygodniowa kwarantanna, którą muszą przejść na własny koszt. Władz nie są w stanie jednak w pełni kontrolować niektórych swoich przygranicznych terenów i ludzi próbujących przekroczyć granicę nielegalnie.









![[FOTO] To miejsce jak ilustracja z książki. Odwiedziłam Christiansø – duńską wyspę jak z baśni](https://cdn.glos24.pl/2025/11/Obraz-285-1_w300.webp)
![[ZDJĘCIA] Ten cmentarz musisz odwiedzić choć raz w życiu. Był celowo niszczony](https://cdn.glos24.pl/2024/10/foto-289-1_w300.webp)


![[WIDEO] Potężne trzęsienie ziemi u wybrzeży Kamczatki. Tsunami w Rosji, Japonii i USA](https://cdn.glos24.pl/2025/07/sunset-7092563_1280--1-_w300.webp)




