W ostatnich dniach woda w rzece Dunajec zaczęła znacznie opadać. W efekcie doszło do katastrofy ekologicznej, jaką jest śmierć tysięcy ryb.
Do historii z miejscowości Ostrów pod Tarnowem mogło w ogóle nie dojść. W kwietniu bieżącego roku, mimo licznych protestów ekologów, powstała Mała Elektrownia Wodna. Spowodowane przez nią obniżenie wody o nawet 2,5 metra doprowadziło do tego, że całe ciężarówki musiały wywozić tony zmarłych ryb.
- Sytuacja, która miała miejsce w Ostrowie koło Tarnowa, nie jest niestety odosobniona. Od lat interweniuję w podobnych sprawach w całej Małopolsce. Tym razem jednak ktoś próbował “zmniejszyć” rozmiar szkody w środowisku, pod osłoną nocy usuwając i wywożąc martwe ryby. Pytanie, na które chciałabym znać odpowiedź, brzmi: kto jest odpowiedzialny za tę katastrofę i komu zależało na jej ukryciu? - komentuje sprawę Daria Gosek-Popiołek wiceprzewodnicząca
Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa.
W ten weekend na Dunajcu zginęły dziesiątki tysięcy ryb. Sytuacja miała miejsce na wysokości stopnia wodnego Małej...
Opublikowany przez Daria Gosek-Popiołek Poniedziałek, 9 grudnia 2024
Tony martwych ryb
Sytuacja bulwersuje tym bardziej, że mowa dosłownie o tonach gatunków ryb. Jak powiedział nam jeden z miejscowych wędkarzy, Piotr Solorz, nocą przyjeżdżały ciężarówki i wywoziły kolejne setki kilogramów padłych zwierząt. Gdzie jednak zostały zabrane, nie wiadomo. A ma to duże znaczenie, bo truchło ryb, jak każdego innego organizmu, może przenosić choroby.
Sprawa trwa
Próbowaliśmy skontaktować się z firmą, która wykonała małą elektrownię, lecz bezskutecznie. Inwestycje tego rodzaju, choć mają dbać o środowisko, w tym wypadku je jeszcze bardziej wyniszczają. Kolejną kwestią jest zapotrzebowanie na takie inicjatywy w konkretnych miejscach. Warto przypomnieć, że od miesięcy trwały protesty, które finalnie niczego nie dały. Pieniądze zostały wydane, elektrownia postawiona, a ryby bezpowrotnie zginęły. O sprawie będziemy informowali na bieżąco.
fot: Daria Gosek-Popiołek / Biuro prasowe