Brzmi jak scenariusz hollywoodzkiego filmu, jednak ta historia wydarzyła się nie na kinowym ekranie, a na ulicach Wierzchosławic. 38-latek transportowany do szpitala psychiatrycznego, uciekł ratownikom pod pretekstem skorzystania z toalety. Niedługo później został ujęty przez policję i ponownie przekazany zespołowi ratunkowemu.
Do zdarzenia doszło w powiecie tarnowskim. Zespół ratowników medycznych transportował 38-latka do szpitala psychiatrycznego w Tarnowie. W pewnym momencie mężczyzna poprosił o możliwość skorzystania z toalety. Medycy zatrzymali się w pobliżu stacji paliw w Wierzchosławicach. 38-latek szybko wykorzystał okazję i uciekł.
Ratownicy o uciekinierze od razu powiadomili policję, która przystąpiła do poszukiwań. Niedługo po zgłoszeniu jeden z policjantów zamieszkujących w tym rejonie zadzwonił do dyżurnego z pytaniem, czy nie jest poszukiwany mężczyzna, który dziwnie się zachowuje w rejonie jego domu.
Policjant po służbie podszedł do niego, a mężczyzna poprosił go o taksówkę. Gdy potwierdzono informację o poszukiwaniu uciekiniera, została zorganizowana taksówka, a mężczyzna po kilkudziesięciu minutach ponownie trafił do karetki transportowej.
Tym razem ratownicy dowieźli go już we wskazane w zleceniu miejsce.
Foto: Małopolska Policja