Dramatyczne sceny rozegrały się w środowy wieczór (23 lipca) w rejonie torów kolejowych prowadzących do lotniska Kraków Airport. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy Straży Granicznej udało się zapobiec tragedii – zaledwie trzy minuty dzieliły siedzącego na torach 47-latka od nadjeżdżającego pociągu Kolei Małopolskich.
Do zdarzenia doszło około godziny 21:20. Funkcjonariusze Zespołu Konwojowo-Ochronnego z Placówki Straży Granicznej w Krakowie-Balicach wracali z konwoju cudzoziemca do jednego ze strzeżonych ośrodków. W pobliżu węzła zjazdowego z autostrady A4 zauważyli mężczyznę siedzącego bezpośrednio na torach, w rejonie aktywnego ruchu pociągów.
Strażnicy natychmiast ruszyli na pomoc. Na ich widok mężczyzna poderwał się, wspiął po nasypie i zaczął oddalać się z miejsca. Został jednak szybko dogoniony i wylegitymowany. Okazało się, że to 47-letni obywatel Polski, pochodzący z powiatu tczewskiego. Jak potwierdzono, jego dane widniały w bazach Straży Granicznej – był osobą, wobec której Prokuratura Rejonowa w Malborku wydała dyspozycję ustalenia miejsca pobytu i informowania o wszelkich kontrolach.
Mężczyzna przyznał, że znajduje się pod opieką poradni psychologicznej. Funkcjonariusze nie pozostawili go bez pomocy – został przewieziony do pomieszczeń służbowych Placówki SG w Krakowie-Balicach, skąd wezwano zespół ratownictwa medycznego z Zabierzowa.
Foto: Karpacki Oddział SG