Wtorkowy poranek (9 września) w Małopolsce przywitał mieszkańców chłodnym, lecz spokojnym powiewem wczesnej jesieni. W powietrzu czuć jeszcze ciepły oddech lata, ale kalendarz i niebo wyraźnie podpowiadają, że idziemy już w kierunku długich swetrów i kasztanów. Pogoda dzisiaj pisze dziś własny scenariusz – pełen zwrotów akcji i lokalnych niespodzianek.
Stolica pod pogodną kopułą
W Krakowie dzień rozpoczął się od porannej świeżości. Termometry wskazywały około 12 stopni, a niebo wyglądało tak, jakby nie mogło się zdecydować – lekko zamglone, ale bez groźby deszczu. Około godziny 10:00 chmur zrobiło się więcej, jednak były to chmury przelotne, raczej z gatunku „jesiennych obserwatorów” niż zwiastunów czegokolwiek groźnego.
Pogoda rozwijała się w kierunku coraz większej przyjemności – około południa temperatura osiągnęła 18°C, a po godzinie 14:00 przekroczyła 21°C. Kraków wszedł w klasyczny tryb wczesnojesiennego relaksu – nie za gorąco, nie za chłodno, bezwietrznie, z lekkim powiewem słońca i cieniem na Plantach. Wieczorem mieszkańcy mogą liczyć na bezchmurne niebo, z temperaturą powoli spadającą w kierunku 16°C, idealną na spacer po Kazimierzu czy późną kolację na świeżym powietrzu.
Możliwa burza
Tarnów, który zwykle bywa jednym z najcieplejszych miast w województwie, tym razem nie dostał pogodowej taryfy ulgowej. Rano jeszcze spokojnie – przyjemne 14–15°C, z lekkim wiatrem i chmurami, które nie budziły większych podejrzeń. Ale z każdą godziną będzie przybywać nie tylko wilgoci, lecz także niepokoju.
Po godzinie 11:00 zaczną się pojawiać się pierwsze lokalne wyładowania atmosferyczne. Tarnów znalazł się w strefie objętej żółtym alertem IMGW, obowiązującym do 19:00. Synoptycy ostrzegają przed burzami z intensywnymi opadami (do 35 mm), porywistym wiatrem osiągającym nawet 70 km/h oraz możliwością opadów gradu.
Największe ryzyko koncentruje się w godzinach 13:00–17:00. To czas, kiedy niebo może się nagle zaciągnąć, a spokojny dzień zmienić w gwałtowną ulewę. Mieszkańcy miasta powinni unikać otwartych przestrzeni i – jeśli to możliwe – ograniczyć przemieszczanie się w godzinach szczytu burzowego. Dobrą wiadomością jest to, że po godzinie 18:00 aura zacznie się uspokajać – wieczór ma być już suchy i spokojniejszy.
Górskie ryzyko
Wysoko w górach pogoda lubi zaskakiwać – i dziś to właśnie robi. Poranek w Zakopanem przyniósł tylko symboliczne 10°C i mgłę osiadającą w dolinach, jakby Tatrzański Park Narodowy nakrył się kocem. Jednak prawdziwy zwrot akcji nastąpi przed południem – chmury zaczną się zagęszczać, a ciśnienie gwałtownie spadać.
Zakopane i okoliczne wsie znalazły się pod pomarańczowym alertem IMGW, co oznacza realne zagrożenie intensywnymi burzami. Prognozy mówią nawet o 40 mm deszczu, gwałtownych porywach wiatru, a także lokalnych opadach gradu. Szczególne ostrzeżenie dotyczy turystów – wędrówki po szlakach po godzinie 11:00 są zdecydowanie odradzane. Warunki w górach mogą ulec dramatycznemu pogorszeniu w ciągu kilkunastu minut.
Poprawa pogody spodziewana jest dopiero po godzinie 19:00. Wieczór może być spokojniejszy, ale to już inny rodzaj ciszy – bardziej refleksyjny, chłodny, z niebem pełnym ciężkich wspomnień burzowego popołudnia.
Pogodna kontynuacja września
W Nowym Sączu dzień rozpoczął się pogodnie i raczej bez niespodzianek. Choć nie mieliśmy pełnych danych godzinowych, warunki były zbliżone do tych w Krakowie – poranek chłodny, około 13°C, ale bez opadów i z umiarkowanym zachmurzeniem. Miasto zdaje się funkcjonować w „międzyczasie” – pomiędzy spokojem a czujnością.
W ciągu dnia temperatura wzrośnie do około 21°C, a niebo rozpogodzi się. Wiatr słaby, ciśnienie stabilne. To dobra wiadomość dla wszystkich, którzy planowali spędzić dzień na świeżym powietrzu – zarówno na sądeckim rynku, jak i w pobliskich winnicach czy na pieszych szlakach Beskidu Sądeckiego.
W rytmie zmiennego nieba
Oświęcim dziś pokazuje, że wrzesień potrafi być niejednoznaczny. Rano nieco pochmurno, lokalnie przelotne opady – ale bez spektakularnych zjawisk. Termometry pokazywały 12–13°C, jednak sytuacja szybko zaczęła się poprawiać.
W miarę upływu godzin chmury będą ustępować miejsca słońcu, a temperatura wzrośnie do 22°C. Mimo porannego kaprysu, dzień w Oświęcimiu będzie można uznać za udany pogodowo – zwłaszcza popołudnie i wieczór, które będą ciepłe i bezdeszczowe. Idealny moment na rodzinny spacer Bulwarami nad Sołą.
Foto: Depositphotos