Choć czwartek przyniesie mieszkańcom Małopolski stosunkowo stabilne warunki atmosferyczne, to w niektórych rejonach regionu wystąpią lokalne zmiany pogody, które mogą wpłynąć na codzienne aktywności zarówno mieszkańców, jak i turystów.
W Krakowie, gdzie dzień rozpocznie się pogodnie i z umiarkowanym nasłonecznieniem, temperatura w godzinach popołudniowych wzrośnie do około 30°C, co sprawi, że wiele osób zdecyduje się spędzić czas na świeżym powietrzu. Choć niebo pozostanie częściowo zachmurzone, nie przewiduje się opadów, dzięki czemu warunki okażą się sprzyjające zarówno dla spacerowiczów, jak i dla organizatorów wydarzeń plenerowych.
W Tarnowie, który nadal będzie jednym z najcieplejszych miejsc w regionie, termometry wskażą nawet 28°C, a wysoka wilgotność powietrza sprawi, że temperatura odczuwalna będzie wyższa, niż wynikałoby to z oficjalnych danych. Mimo że pojawią się pojedyncze chmury burzowe, nie powinny one przynieść opadów, które mogłyby zakłócić przebieg dnia.
Sądecczyzna i Podhale
W Nowym Sączu, gdzie warunki atmosferyczne okażą się nieco bardziej dynamiczne, po godzinie 14:00 mogą wystąpić przelotne opady deszczu, które jednak nie potrwają dłużej niż godzinę. Choć temperatura utrzyma się na poziomie 29°C, to właśnie krótki deszcz i chwilowe porywy wiatru sprawią, że część zaplanowanych wydarzeń zostanie przeniesiona pod zadaszenie.
Na Podhalu, gdzie poranek przywita mieszkańców gęstą mgłą i temperaturą wynoszącą około 13°C, sytuacja ulegnie poprawie dopiero w godzinach południowych, kiedy to słońce zacznie przebijać się przez chmury. Choć niebo nie będzie całkowicie wolne od zachmurzenia, intensywnych opadów się nie przewiduje, a temperatura wzrośnie do około 29°C, co umożliwi turystom kontynuowanie górskich wędrówek.
Jak w Miechowie?
W Miechowie, gdzie pogoda okaże się najmniej kapryśna spośród analizowanych miejscowości, przez cały dzień będzie utrzymywać się umiarkowane zachmurzenie przy stabilnej temperaturze około 28°C, a wiatr nie przekroczy prędkości 15 km/h, dzięki czemu warunki będą komfortowe dla mieszkańców.
Fot: Zuzanna Gietner / Głos24