Piątek (25 lipca) w Małopolsce będzie dniem pełnym pogodowych kontrastów. Choć w wielu miejscach pojawią się przejaśnienia, to burze i intensywne opady deszczu będą zjawiskiem dominującym. Od rana obowiązuje kilka żółtych ostrzeżeń hydrologicznych, które lokalnie przekształcą się w realne zagrożenia — zwłaszcza w górskich rejonach i w dolinach rzecznych.
Meteorolodzy ostrzegają, że podobna pogoda może utrzymać się również w kolejnych dniach, dlatego warto śledzić komunikaty IMGW i planować weekendowe wyjazdy z rozwagą. Szczególną ostrożność powinni zachować kierowcy, piesi i turyści — zarówno w miastach, jak i w rejonach podgórskich.
W Krakowie będzie cieplej
Dzień rozpoczął się w stolicy Małopolski pochmurnie i chłodno. Już przed godziną 9:00 nad miastem pojawiły się pierwsze burze, którym towarzyszył silny wiatr i intensywne opady. Temperatura rano oscylowała wokół 18°C. W godzinach popołudniowych niebo zaczęło się przejaśniać, a termometry pokazały nawet 25°C. Mimo poprawy pogody, mieszkańcy muszą zachować ostrożność — poziom wody w Prądniku i Wiśle (na lewym brzegu) może przekroczyć stan ostrzegawczy. Służby miejskie apelowały o unikanie nisko położonych rejonów i parków nad rzeką.
Słoneczny Tarnów z... możliwą burzą
W Tarnowie aura będzie wyjątkowo zmienna. Choć dzień rozpoczął się przelotnym deszczem i zachmurzeniem, już około południa pojawi się słońce i temperatura wzrośnie do 26°C. Popołudniowe ocieplenie przyniesie jednak kolejne burze, zwłaszcza w rejonie północnych dzielnic miasta.
Deszczowy dzień pod Tatrami
W górach pogoda będzie wyjątkowo nieprzewidywalna. Poranek rozpoczął się przy temperaturze około 16°C i dużym zachmurzeniu. W ciągu dnia nad Tatrami przejdzie kilka intensywnych komórek burzowych, niosących nie tylko deszcz, ale i porywisty wiatr. W godzinach 13:00–20:00 będzie obowiązywać ostrzeżenie przed burzami z gradem i wiatrem do 80 km/h. IMGW wydał również ostrzeżenie powodziowe dla Białego Dunajca.
Spokojne popołudnie w Oświęcimiu
W Oświęcimiu dzień rozpoczął się od przelotnych opadów i pochmurnego nieba. Temperatura rano wynosiła około 17°C, jednak w ciągu dnia wzrosła do 24°C. Choć przez większość dnia niebo będzie zasnute chmurami, burze ominą miasto szerokim łukiem.
W Nowym Sączu... niewiadoma
W Nowym Sączu pogoda będzie przypominać klasyczny lipcowy rollercoaster. Po porannym zachmurzeniu i krótkich opadach, około południa pojawiły się przejaśnienia i temperatura wzrosła do 24°C. Jednak już po godzinie 15:00 nad miasto nasunęły się kolejne chmury burzowe.
Foto: Pixabay