To jeden z najgłośniejszych skandali w kościele katolickim, którym przez lata żyła cała Polska. Były ksiądz Marian W., oskarżony o seksualne wykorzystywanie 11 ministrantów, został skazany na 12 lat więzienia w systemie terapeutycznym. Mężczyzna został zobowiązany również do wypłacenia pokrzywdzonym zadośćuczynienia oraz częściowego pokrycia kosztów sądowych.
W poniedziałek (16 września) w Sądzie Rejonowym w Nowym Targu zapadł wyrok w sprawie byłego księdza Mariana W. Prokuratura zarzuciła mężczyźnie, że w latach 2003-2012 dopuszczał się przestępstw seksualnych wobec 11 małoletnich, w tym siedmiu poniżej 15. roku życia. Były duchowny został zobowiązany do wypłacenia pokrzywdzonym zadośćuczynienia w łącznej wysokości 255 tys. złotych oraz uregulowania częściowych kosztów sądowych w kwocie 15 tys. złotych.
To jeszcze nie koniec
Dodatkowo wymiar sprawiedliwości nałożył na 71-latka 15-letni zakaz kontaktowania się z ofiarami oraz zakaz jakiejkolwiek pracy z dziećmi. Po odbyciu kary, były kapłan będzie musiał przejść terapię farmakologiczną. Na poczet kary zaliczono mu czas spędzony w areszcie. Wyrok nie jest prawomocny.
Do popełnianych przez mężczyznę przestępstw dochodziło w kilku parafiach diecezji tarnowskiej. Jego ofiarami byli ministranci lub lektorzy. Marian W. pełnił posługę proboszcza m.in. w Grywałdzie (powiat nowotarski), Kiczni (powiat nowosądecki) i w Szalowej (powiat gorlicki). To jeszcze nie koniec. Były duchowny stanie przed Sądem Rejonowym w Gorlicach, gdzie również jest oskarżony o wykorzystywanie nieletnich.
Fot. Ilustracyjne/Unsplash