Na obszarze Kosówek w Libiążu planowana jest inwestycja, wokół której powstało wiele kontrowersji. Na tym terenie powstać ma zakład recyklingu baterii litowo-jonowych i katalizatorów. Burmistrz Chełmka nie zgadza się na uruchomienie takiego zakładu, przede wszystkim ze względu na wpływ na ludzi oraz środowisko.
W Libiążu na terenie byłego oddziału Ruchu II Kopalni Węgla Kamiennego „Janina” ma powstać miejsce, w którym odbywać się będzie recykling baterii litowo-jonowych i katalizatorów, z których uzyskiwane będą metale o strategicznym znaczeniu.
Inwestycja ta, pod nazwą: „Opracowanie i pierwsze wdrożenie przemysłowe innowacyjnych technologii recyklingu baterii litowo – jonowych i katalizatorów z odzyskiem metali o strategicznym znaczeniu” nie spodobała się burmistrzowi Chełmka. Dlaczego?
Radni Chełmka po analizie raportu oddziaływania na środowisko, uznali że działalność zakładu będzie uciążliwa dla ludzi i środowiska. Emisja hałasu i zanieczyszczeń będzie prowadziła do skażenia gleby, wód gruntowych i powierzchniowych. Dlatego też, rada nie zgadza się na dalszą realizację tej inwestycji. Przyjęto uchwałę Rady Miasta Chełmek w sprawie PROTESTU.
Co dalej?
Burmistrz Chełmka wystąpił z wnioskiem do burmistrza Libiąża o włączenie gminy jako strony trwającego postępowania administracyjnego, które dotyczy wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowanej inwestycji. Poza tym Saternus wystąpił z apelem do władz Libiąża w sprawie planowanej budowy.
Najważniejszym powodem, według Rady Miasta Chełmek, zaniechania realizacji tej inwestycji jest lokalizacja. W obrębie zakładu "Janina" mieszka kilka tysięcy ludzi. W jego okolicach znajduje się kilkaset hektarów kompleksu leśnego oraz otwarty zbiornik wody pitnej "Dziećkowice". Zbiornik ten obsługuje Aglomerację Śląską oraz Chełmek, Chrzanów i Libiąż.
Poniżej przedstawiamy jego pełną treść.
Apel do Burmistrza Libiąża i Radnych Rady Miejskiej w Libiążu w sprawie planowanej budowy przedsięwzięcia pn.: "Opracowanie i pierwsze wdrożenie przemysłowe innowacyjnych technologii recyklingu baterii litowo-jonowych i katalizatorów z odzyskiem metali o strategicznym znaczeniu".
"W ostatnich dniach w sposób przypadkowy otrzymaliśmy informację, że Burmistrz Libiąża rozpoczął procedurę wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pod nazwą jak wyżej, która ma zostać zrealizowana na terenie po byłym oddziale Ruch 11 Kopalni Węgla Kamiennego „Janina" w Libiążu, na obszarze Kosówek w Libiążu. Z opisu zamieszczonego w raporcie jednoznacznie wynika, że planowana inwestycja może być bardzo szkodliwa dla człowieka i uciążliwa dla środowiska między innymi poprzez emisję zanieczyszczeń, hałas, skażenie gleby, czy wód gruntowych i powierzchniowych. Jednak najważniejsze jest zlokalizowanie tego zakładu w sąsiedztwie miasta Chełmka, w którym obecnie mieszka 9000 ludzi, a także w środku liczącego kilkaset hektarów kompleksu leśnego, w odległości kilkuset metrów od rzeki Przemszy, a co jest najważniejsze w odległości około 2 km od otwartego zbiornika wody pitnej „Dziećkowice", który obsługuje Aglomerację Śląską, a także mieszkańców Chełmka, Chrzanowa i Libiąża. Z uwagi na ukształtowanie terenu wody technologiczne podczas wydobywania węgla w oddziale Ruch II KWK „Janina" dostawały się do Przemszy przepływając przez ciek Mała Struga i kompleks trzech stawów pełniących funkcje rekreacyjne znajdujące się na terenie miasta Chełmka. Biorąc pod uwagę fakt, że w bezpośredniej strefie zagrożenia znajdują się mieszkańcy Kosówek i osiedla w Chełmku, które zamieszkuje około 6000 mieszkańców apelujemy do Państwa o podjęcie skutecznych działań mających na celu zablokowanie możliwości budowy tego zakładu.
Aby uniknąć w przyszłości pojawienia się na terenie po byłym Ruchu II KWK „Janina" inwestycji o charakterze uciążliwym dla człowieka i środowiska jak np. recyklingu niebezpiecznych odpadów apelujemy o niezwłoczne przystąpienie do opracowania miejscowego planu zagospodarowania dla tego terenu, który będzie mógł być wykorzystany na cele gospodarcze, ale w oparciu o działalność nieuciążliwą zarówno dla człowieka, jak i mającą minimalny wpływ na środowisko naturalne, a także promującą faktycznie innowacyjną i ekologiczną technologię produkcji. Wierzymy, że nasze dotychczasowe przyjazne stosunki sąsiedzkie nie będą już nigdy naruszone tego typu incydentami. Mamy także nadzieję, że w sposób przyjęty w cywilizowanym społeczeństwie będziemy w przyszłości informowani o podejmowanych działaniach na obszarze gminy Libiąż w sąsiedztwie naszych granic lub mających swoje oddziaływanie na mieszkańców i obszar gminy Chełmek".
Burmistrz Chełmka podkreśla, że będzie się starał podjąć kolejne działania, które uniemożliwią realizację budowy recyklingu.
Niebezpieczne dla środowiska i ludzi
Baterie litowo-jonowe i katalizatory zawierają związki chemiczne, które mogą być niebezpieczne dla środowiska oraz ludzi.
Popularne akumulatory litowo-jonowe, zasilające np. telefony komórkowe i laptopy, składają się m.in. z litu. Ten pierwiastek chemiczny może powodować obrzęki płuc, uszkadzać układ nerwowy i skórę. Natomiast nikiel powoduje m.in. uszkodzenia układu nerwowego.
Czy przyszłość zakładu recyklingu w Libiążu ma swoją przyszłość? Co na to burmistrz?
foto: poglądowe