Do zdarzenia doszło w środę (11 stycznia) przy ul. Garncarskiej w Krakowie. W wyniku uszkodzenia blokady, konieczna była interwencja strażaków.
O sytuacji poinformowała straż miejska.
– Śmiechom nie było końca
– zaczynają swoją opowieść strażnicy i kontynuują:
– Brawa dla żartownisia, który uszkodził jedną z naszych blokad, założoną na koło Forda przy ul. Garncarskiej. Wyjście z patowej sytuacji kosztowało nas sporo energii, właścicielkę auta nerwów, a strażaków utratę cennego czasu.
Fot. i inf.: Straż miejska