Padające w Małopolsce od kilku dni deszcze spowodowały przekroczenie stanów ostrzegawczych w kilku rzekach. Grozi nam powódź? Raczej nie. – Sytuacja na rzekach będzie się powoli stabilizować – informuje Joanna Paździo, Rzecznik Prasowy Wojewody Małopolskiego.
Jak powiedziała PAP Joanna Paździo, stany ostrzegawcze przekroczyły: Wisła w Jawiszowicach, Sękówka w Gorlicach, Biała w Ciężkowicach, Soła w Oświęcimiu, Stryszawka i Skawa w Suchej Beskidzkiej, Czarny Dunajec w Nowym Targu i Wieprzówka w miejscowości Rudze. Skawinka w Radziszowie podniosła się o kilka centymetrów powyżej stanu alarmowego. Wystąpiły lokalne podtopienia (na zdjęciu – spowodowane intensywnymi opadami deszczu podtopienia w Tyńcu).

Według prognoz do poniedziałku, do wczesnego popołudnia na Wiśle prognozowany jest wzrost stanu wody na ogół w górnej części strefy stanów średnich (punktowo do strefy stanów wysokich). W związku z prognozowanymi dalszymi ciągłymi opadami deszczu na dopływach Wisły także prognozowane są wzrosty poziomu wody (miejscami gwałtowne) w strefie stanów średnich i wysokich.
Największe wzrosty stanów wody spodziewane są na karpackich dopływach Wisły. W zlewni Małej Wisły w Jawiszowicach przekroczony zostanie stan alarmowy. Miejscami (głównie w zlewniach karpackich dopływów Wisły oraz na jej mniejszych bezpośrednich dopływach) spodziewane są kolejne przekroczenia stanów ostrzegawczych. Punktowo (zwłaszcza w górnych częściach zlewni karpackich dopływów Wisły istnieje również możliwość przekroczenia kolejnych stanów alarmowych. Aktualnie występujące przekroczenia stanów ostrzegawczych będą się utrzymywać.
Ale powodzi z tego nie będzie.
Noc niedziela/poniedziałek powinna już być znacznie spokojniejsza. Spadnie około 1 mm deszczu jedynie w południowej części województwa średnio. W poniedziałek prognozowane są przelotne opady deszczu, w północnej części województwa do 1 mm, w południowej do 5 mm. Noc poniedziałek/wtorek: miejscami słabe przelotne opady deszczu do 1 mm. Dzień wtorek: przelotne opady deszczu do 2 mm, na południu do 10 mm.
Fot: OSP Tyniec