29-letni obywatel Ukrainy jest podejrzany o kradzież samochodu, spowodowanie kolizji drogowej, jazdę bez uprawnień i w stanie kompletnego upojenia alkoholowego.
Sytuacja rozegrała się w niedzielę (3 listopada) w Oświęcimiu. Cudzoziemiec, miał ukraść pojazd na terenie Bobrka, a następnie podczas próby parkowania przy ulicy Staffa, uszkodzić jeden z samochodów. Wszystko działo się na oczach mieszkańca tej ulicy, który wezwał policję.
Jak się okazało, kierowcą skradzionego peugeota był 29 – letni obywatel Ukrainy, który w chwili zatrzymania miał 3,9 promila alkoholu we krwi. Dodatkowo okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Teraz mężczyznę czekają poważne konsekwencje. Za kradzież samochodu grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości możemy pójść do więzienia nawet na trzy lata.
Foto: KPP w Oświęcimiu