Zastanawiasz się, czy rejs z dziećmi to dobre rozwiązanie? Jak zorganizować takie wakacje i o czym warto pamiętać podczas przygotowań? Jeżeli zmagasz się z tego typu pytaniami, zachęcamy do przeczytania naszego krótkiego poradnika. Dzięki niemu spełnisz swoje marzenia o rodzinnym żeglowaniu, a co najważniejsze – wypoczniesz. Brzmi jak plan? W takim razie przejdźmy do szczegółów.
Dokąd płynąć z dziećmi?
Jeśli chcesz zorganizować wakacje na jachcie z dziećmi, przede wszystkim musisz rozsądnie wybrać rejon, w którym będziecie żeglować. Pamiętaj, że nawet jeśli Ty i Twoja druga połowa jesteście zapalonymi żeglarzami, którym niestraszne fale, wiatry 6B i niewygoda, Wasze dzieci niekoniecznie muszą podzielać te upodobania. A skoro ma to być rodzinny rejs, trzeba sprawić, żeby wszyscy jego uczestnicy – nawet ci najmniejsi – czuli się na nim dobrze. Warto więc wybrać miejsce, które zapewni Wam:
- słońce i ciepełko – przeziębienie i gorączka to zmarnowane wakacje,
- atrakcje dla dzieci – plaże, kąpieliska, rybki itp.,
- dużo marin z rozbudowaną infrastrukturą.
Krótko mówiąc, takie akweny, jak Bałtyk czy Morze Północne raczej odpadają. Dużo lepszym kierunkiem będzie południe Europy. Większość osób, wybierając się na rejs z dziećmi, decyduje się na czarter jachtu w Chorwacji. Dodatkowym atutem tego kraju jest fakt, że można tam dojechać samochodem. Dzięki temu nie musisz martwić się o limit bagażu i możesz zabrać ze sobą wiele przedmiotów, które ułatwią Ci życie: pontony, pampersy, ubranka na zmianę itp.
Równie ciekawym pomysłem jest czarter jachtu w Grecji. Co prawda w tym przypadku lepiej jest dotrzeć do mariny samolotem, ale za to na miejscu masz do wyboru wiele akwenów, wysp i ciekawych lokalizacji. Jeśli płyniesz z większymi dziećmi, możesz również pokazać im starożytną kulturę, co zapewne przyda im się kiedyś w szkole.
Dzieci na jachcie a bezpieczeństwo
Planując rejs z dziećmi, trzeba koniecznie zatroszczyć się o ich bezpieczeństwo – i to pod wieloma względami. Dzieciaki wpadają na rozmaite dziwne pomysły, zwłaszcza w sytuacji, gdy ich rodzice są zajęci czymś innym. Warto więc jeszcze przed wyruszeniem w rejs rozwiązać kilka ważnych kwestii.
Zawsze słuchamy kapitana
Nawet małe dzieci poczują się ważne, jeśli porozmawiasz z nimi poważnie i powiesz, że są teraz członkami załogi – a załoga zawsze słucha kapitana: bez marudzenia i negocjowania. Możesz tu podeprzeć się jakimś filmem o piratach czy marynarzach. Dzięki temu, kiedy padnie komenda, żeby zejść pod pokład, podać linę, albo po prostu nie przeszkadzać, możesz liczyć na to, że Twoja mała załoga wykona polecenie.
Na wodzie nosimy kamizelki asekuracyjne
Jeszcze lepsze byłyby kapoki, ale rzadko udaje się przeforsować tę opcję. Rozsądnym kompromisem wydają się kamizelki (lub szelki) asekuracyjne, które nie krepują ruchów. Zwykle nie ma ich na jachcie, więc musisz zadbać o nie we własnym zakresie – jeśli nie chcesz w nie inwestować, może uda się pożyczyć je w szkółce żeglarskiej.
Co zabrać ze sobą?
Udane wakacje na jachcie z dziećmi w dużej mierze zależą od tego, czy odpowiednio się na nie wyposażysz. Zwróć uwagę, że to, co dla Ciebie jest atutem odpoczynku pod żaglami (czyli wiele godzin na wodzie, wiatr, wolność i cisza), dla młodego pokolenia może okazać się problemem, albo co gorsza – nudą. Zadbaj więc o takie elementy, jak:
- gry planszowe, karty, łamigłówki itp.,
- kredki, puzzle, książeczki, kolorowanki i inne „zjadacze czasu”,
- zabawki do wody i na plażę,
- ulubione przytulanki – niech nocleg na jachcie przypomina ten w domu,
- lekarstwa przeciw biegunce, środki na gorączkę,
- kremy z wysokim filtrem, okularki słoneczne, czapka z daszkiem,
- buty do wody.
Bardzo ważne jest, by zabrać karty EKUZ – możesz je pobrać za darmo, a uzyskanie ewentualnej pomocy medycznej będzie z nimi dużo łatwiejsze. Pamiętaj też, żeby dzieci miały dokumenty – zarówno Grecja, jak i Chorwacja są w strefie Schengen, więc dzieciakom wystarczą dowody osobiste. Warto je wyrobić, tym bardziej że procedura ich uzyskania jest szybsza i prostsza, niż w przypadku paszportów.
