sobota, 19 lipca 2025 09:19, aktualizacja 18 godzin temu

Widział to cały świat. Gwiazdor internetu odwiedził Kraków, Zator i Energylandię

Autor Norbert Kwiatkowski
Widział to cały świat. Gwiazdor internetu odwiedził Kraków, Zator i Energylandię

Gdy gwiazdy internetu decydują się odwiedzić Polskę, robi się o tym głośno. Ale gdy odwiedza nas IShowSpeed – najgłośniej krzyczący streamer świata – robi się wręcz ogłuszająco. Jego wizyta w Krakowie i Energylandii wywołała euforię fanów, zasięg viralowy na TikToku i globalną promocję polskiej turystyki.

Co ciekawe, wizyta w stolicy Małopolski nie była przypadkowa – Speed wyraźnie ciągnie do Polski. To już jego trzecia wizyta w kraju nad Wisłą, a krakowski Rynek Główny, Wawel i ulice Kazimierza szybko zamieniły się w scenę dla streamera i tłumów jego oddanych fanów.

Speed relacjonował każdy krok: od prób wymówienia słowa „Żubrówka”, przez rozmowy z lokalnymi fanami, aż po okrzyki „Polska najlepsza!” wykrzykiwane z okna hotelowego. Stream przyciągnął dziesiątki tysięcy widzów, a TikTok został zalany klipami z jego spotkań z fanami pod Sukiennicami i przy Smoku Wawelskim.

Szalony Zator

Jeśli Kraków był przystawką, to Energylandia stała się daniem głównym. Największy park rozrywki w Polsce przywitał IShowSpeeda jak gwiazdę rocka. Zresztą – trudno o bardziej pasujące porównanie. Tłumy krzyczały, ochrona torowała drogę, a Speed – jak zawsze – robił show.

Jego reakcje na kolejki? Bezcenne. Zadra: „Co to jest?! Drewniany potwór! NIE!” – krzyczał przed startem, by chwilę później wrzeszczeć z radości na każdym zakręcie. Hyperion: „Boże, to lecimy w kosmos?!” – zapytał, zanim kolejka rozpędziła się do 142 km/h. Speed Water Coaster – czyli idealna atrakcja dla kogoś, kto nosi imię „Speed”. I można by tak wymieniać bez końca...

Streamer nie tylko testował kolejki – był też główną atrakcją samą w sobie. Fani z różnych zakątków Polski zjeżdżali się do Zatora, żeby zobaczyć swojego idola na żywo. Wszystko transmitowane było na żywo, a fragmenty trafiły na TikToka i X, bijąc kolejne rekordy oglądalności.

Zakochany w Polsce

Wiele wskazuje na to, że Polska nie jest dla Speeda tylko przystankiem. Już wcześniej spotykał się z polskimi twórcami, interesował się piłką nożną (tak, wie kto to Lewandowski), a teraz mówi wprost: „Polska – I love you. I’ll be back soon.”

Czy zobaczymy go znów w Krakowie, może w Zakopanem, a może na meczu Ekstraklasy? Wszystko jest możliwe, bo jeśli jedno jest pewne – Speed kocha adrenalinę, a Polska najwyraźniej dostarcza jej mu w idealnych dawkach.

Obserwuj nas w Google News

Oświęcim - najnowsze informacje

Rozrywka