Jedna z największych małopolskich sieci piekarń i cukierni, Złoty Kłos, wstrzymuje od dziś produkcję i sprzedaż produktów we wszystkich sklepach. Powód? Wykryty koronawirus u jednego z pracowników.
Osoba zarażona oraz osoby, z którymi zarażony miał styczność od razu objęte zostały przymusową kwarantanną. Wszyscy czują się dobrze.
– Drodzy Klienci, mając na uwadze odpowiedzialność społeczną wobec Was naszych Klientów oraz naszych Pracowników, przekazujemy informację, iż stwierdzono u naszego pracownika pozytywny wynik na obecność wirusa SARS-CoV-2 wywołujący chorobę COVID.-19 – informuje zarząd firmy. – Podjęliśmy drastyczną ale odpowiedzialną, jednocześnie jedyną słuszną decyzję o czasowym wstrzymaniu produkcji i sprzedaży naszych produktów od dnia 25 kwietnia we wszystkich sklepach.
Złoty Kłos to sieć piekarń i cukierni, jedna z największych w Małopolsce. Ma w województwie kilkadziesiąt punktów sprzedaży i jest ceniona przez klientów.
Jak informuje firma, czas przestoju, który potrwa tydzień lub dwa tygodnie, zostanie wykorzystany na dokładną dezynfekcję całego zakładu, a także przeglądy i konserwację parku maszynowego.
– Po powrocie do Was nasze bułeczki będą jeszcze smaczniejsze, a chleb bardziej chrupki – obiecuje Złoty Kłos. – Liczymy na Waszą wyrozumiałość i zrozumienie powagi obecnej sytuacji, bo chociaż nie musimy wstrzymywać produkcji robimy to dla spokoju i bezpieczeństwa nas wszystkich. Liczymy też na Waszą lojalność w niedalekiej przyszłości jak wznowimy produkcję.
Klienci piekarni chwalą odważną i bardzo odpowiedzialną decyzję firmy. Widać to po komentarzach na profilu społecznościowym:
– To jest prawdziwa odpowiedzialność za pracowników i klientów, szacunek dla właścicieli i duużo zdrowia
– Bardzo odpowiedzialne zachowanie życzę dużo zdrowia i czekam na pyszny kukurudziany
– Nie wytrzymam dwóch tygodni bez drożdżowego ciasta ze Złotego Kłosa!
– TO prawdziwa odpowiedzialność zdrowia moc Wszystkim-jeszcze bedzie przepięknie
– Życzymy zdrowia i czekamy na otwarcie!