Jak informuje Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita, w związku z 4. falą koronawirusa, w regionie dynamicznie wzrasta ilość zajętych łóżek covidowych.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych Łukasz Kmita, Wojewoda Małopolski przekazał najnowsze wiadomości dotyczące ilości zajętych łóżek na oddziałach covidowych w województwie.
– To nie są dobre wiadomości… Szpitalne łóżka na „oddziałach covidowych” w Małopolsce zaczynają się znowu błyskawicznie zapełniać!! Jeszcze wczoraj mieliśmy 92 pacjentów z covid-19 w małopolskich szpitalach. Dziś jest aż 108 pacjentów - czyli aż o 16 więcej!
– informuje Kmita.
Rzeczywiście, sytuacja jest niepokojąca. Jeszcze dwa tygodnie temu, 1 września, w Małopolsce z powodu zakażenia koronawirusem hospitalizowano 51 pacjentów. Dziś jest ich ponad dwa razy więcej. Niestety znacznie wzrosła także liczba zgonów z powodu COVID-19, lub z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami. W sierpniu, w ciągu całego miesiąca takich zgonów było tylko 4. We wrześniu, choć jesteśmy dopiero w połowie miesiąca, zmarło już 10 osób.
Jednak wojewoda uspokaja i zapewnia, że miejsc dla chorych na Sars-CoV-2 nie zabraknie. – Dzięki współpracy z dyrektorami małopolskich szpitali możemy uruchomić nawet 2000 miejsc dla zakażonych – mówi Łukasz Kmita.
Przy okazji polityk podkreślił, że można uniknąć czarnego scenariusza i kolejny raz zaapelował do Polaków:
– Po raz kolejny proszę: zróbmy wszystko, aby osoby w naszym otoczeniu przyjęły szczepienia. To nasza jedyna tarcza bezpieczeństwa. To nasza szansa na uniknięcie lockdownu, kolejnych trudnych dni dla przedsiębiorców, właścicieli kwater i pokoi gościnnych itp. Tylko od naszej odpowiedzialności zależy, jak będzie rozwijała się epidemia w ciągu najbliższych tygodni.
Inf. i foto: Facebook/Łukasz Kmita