Do tej pory mogliśmy oglądać je tylko w zoo. Teraz ten wielki ptak został zauważony na wolności. Sęp płowy - gatunek oficjalnie uznawany za wymarły w Polsce - pojawił się na Hali Śmietanowej, w Beskidzie Żywieckim.
O wyjątkowym spotkaniu z padlinożercą poinformowała Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie. "Sensacja ornitologiczna! Sęp płowy - gatunek oficjalnie uznawany za wymarły w Polsce - pojawił się na Hali Śmietanowej, w Nadleśnictwie Nowy Targ, nieopodal Babiogórski Park Narodowy, gdzie przy posiłku przyłapał go podleśniczy Jerzy Sikora. Ten ogromny, padlinożerny ptak, w XIX wieku prawdopodobnie lokalnie gniazdował także w Polsce, choć informacje o ostatnich lęgach (w Tatrach w 1848 roku i w Pieninach w 1914) nie są pewne. Niezależnie od tego, przez ostatnie 100 lat sporadycznie obserwowano przypadkowo zalatujące do Polski, młode ptaki, wędrujące na dalekie odległości przy wykorzystaniu wstępujących prądów powietrza. Czy podobnie było w tym przypadku? A może to pierwszy krok do pojawienia się sępów w Polsce na stałe? Czas pokaże! Ostatnie w okolicy spotkanie z tymi ptakami miało miejsce 16 lat temu w Zakopanem, gdy jeden z nich postanowił... odpocząć na świerku w centrum miasta. EDIT: jeszcze jedna, nowsza obserwacja miała miejsce 11 lat temu również w rejonie Babiej Góry" - czytamy na stronie RDLP w mediach społecznościowych. Ptaka sfotografował Piotr Tabak.
Sensacja ornitologiczna! Sęp płowy - gatunek oficjalnie uznawany za wymarły w Polsce - pojawił się na Hali Śmietanowej,...
Opublikowany przez Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie Czwartek, 19 maja 2022
Sęp płowy wielkością przewyższa wszystkie lęgowe ptaki szponiaste Polski, w tym orła przedniego. Ma około metra długości, od 6 do 11 kilogramów i aż 240 - 280 cm rozpiętości skrzydeł.
Sęp płowy zamieszkuje góry i wyżyny. Gniazduje i nocuje na skalnych ścianach. Ma nie opierzoną i wygiętą szyję, pokrytą rzadkim miękkim puchem i kryzę z jasnych piór. Wierzch ciała jest szaro-rudy, spód jaśniejszy. Lotki i sterówki czarne. Dziób i nogi są sinoniebieskie. Młode sępy nie mają kryzy a tylko pojedyncze sterczące szare pióra. Może żyć ponad 40 lat.
Sęp szybuje na skrzydłach uniesionych w kształcie litery V. Wykorzystuje wznoszące prądy powietrza. Na ziemi porusza się skacząc lub krocząc. By wznieść się w powietrze potrzebuje rozpędu.
Do tej pory tego pięknego ptaka mogliśmy podziwiać tylko w zoo. Co ciekawe, może być niebezpieczny. W 2014 roku w Łodzi sęp zaatakował i podrapał mężczyznę i dziecko, którzy weszli do jego woliery.
W 2018 roku sępa płowego zaobserwowali leśnicy leśnictwie Mościska, nieopodal Kampinoskiego Parku Narodowego. w 2017 roku sęp płowy żerował przez kilka dni na lokalnym wysypisku śmieci na Pojezierzu Iławskim. Kilka lat wcześniej był widziany również nad Małopolską.
Sępy płowe, które kiedyś występowały na ternie Polski, są objęte ochroną gatunkową ścisłą. W Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt gatunek ten figuruje jako wymarły ptak lęgowy.
fot. Fb. Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie
