Wypadek przekreślił dotychczasowe plany na przyszłość młodej mieszkanki powiatu wielickiego. Możemy pomóc jej w rehabilitacji. Jak to zrobić?
Monika ma 28 lat i jest mieszkanką Niegowici. Jak każda młoda kobieta miała wiele planów na przyszłość, wiele marzeń. Na co dzień realizowała się zawodowo, pracując w lokalnym przedszkolu. Poświęcała swój czas najmłodszym. Niestety los postanowił ją doświadczyć. Wybrał dla niej trudniejszą drogę – pełną zakrętów i przeszkód. 17 listopada Monika uległa poważnemu wypadkowi. Została potrącona przez pędzącą ciężarówkę zaledwie kilkadziesiąt metrów od swojego domu.
W wyniku wypadku amputowano jej nogę na wysokości połowy podudzia. Monika odczuwa ogromny ból – zarówno fizyczny, jak i psychiczny. Obecnie przebywa w szpitalu, gdzie musi radzić sobie z nim sama. W czasach pandemii nie ma szans na wsparcie ze strony rodziny. Przed nią długie miesiące walki o powrót do normalności, nauka podstawowych czynności, takich jak utrzymywanie równowagi, pierwsze kroki o kulach bez jednej nogi, a później miesiące rehabilitacji i zakup kosztownej protezy. Nie pozwólmy, by brak środków finansowych zaprzepaścił jej szansę na normalne funkcjonowanie. Pokażmy, że w grupie siła. Że miłość do bliźniego ma ogromną moc! - apeluje siostra pani Moniki, które dla niej zorganizowała zbiórkę: By móc ponownie stanąć na nogi - pomoc dla Moniki, która straciła nogę w wypadku. Potrzeba 100 tys. złotych. Na razie udało się zebrać dopiero ok. 9 tysięcy.
zrzutka.pl
