wtorek, 9 lipca 2024 14:03, aktualizacja 3 miesiące temu

Wyszedł ze szpitala i zniknął bez śladu. "Nie wiedział, gdzie jest"

Autor Katarzyna Jamróz
Wyszedł ze szpitala i zniknął bez śladu. "Nie wiedział, gdzie jest"

W niedzielę wieczorem (7 lipca) Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem otrzymała zgłoszenie o zaginięciu pacjenta z jednego z lokalnych szpitali. 57-letni mężczyzna, który nie powinien poruszać się samodzielnie, zniknął bez śladu. Ze względu na okoliczności, funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działań poszukiwawczych.

Po przybyciu do szpitala policjanci uzyskali podstawowe informacje dotyczące pacjenta, w tym jego dane osobowe oraz przypuszczalny ubiór. Informacje te niestety okazały się bardzo skąpe, co znacznie utrudniało poszukiwania. Mundurowi przeszukali okolice szpitala, dworce, przystanki autobusowe oraz inne miejsca publiczne na terenie Zakopanego.

Pacjent trafił pod opiekę lekarską

Przełom nastąpił, gdy udało się nawiązać kontakt telefoniczny z poszukiwanym mężczyzną, który, jak się okazało, miał przy sobie telefon komórkowy. – Pomimo trudności w komunikacji z 57-latkiem funkcjonariusze wytypowali rejon, w którym może przebywać poszukiwany. Mężczyzna nie wiedział, gdzie jest, jak również nie potrafił przekazać pomocnych w jego odnalezieniu informacji – informuje oficer prasowy zakopiańskiej policji.

Nad ranem funkcjonariusze, penetrując osiedle Ustup w Zakopanem, zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi zaginionego. Po weryfikacji okazało się, że jest to poszukiwany pacjent. 57-latek został bezpiecznie przekazany pod opiekę lekarską.

Fot. Policja Zakopane

Podhale

Podhale - najnowsze informacje

Rozrywka