wtorek, 5 października 2021 09:50, aktualizacja 4 lata temu

Zachwycili suską widownię! Owacjom nie było końca

Autor Mirosław Haładyj
Zachwycili suską widownię! Owacjom nie było końca

Przez dwa weekendowe dni Sala Rycerska suskiego Małego Wawelu kolejny raz zamieniała się w salę koncertową. Odbyły się w niej jubileuszowe, bo XXV Dni Muzyki na Zamku, które dostarczyły licznie zgromadzonej na koncertach publiczności niezapomnianych doznań.

Pierwszym wydarzeniem w ramach Dni Muzyki na Zamku był zorganizowany w niedzielę 26 września koncert „W cieniu Księżyca”. Przed publicznością wystąpiły sopranistka Ewa Boreczko, baryton Aleksandra Bardasow oraz fortepianistka Urszula Dereń-Kokoszka. Zaprezentowały się w programie opartym o muzykę rosyjską i francuską, zarówno klasyczną jak i całkiem współczesną. W repertuarze znalazły się utwory m.in. Bizeta, Alabieva, Saint-Saensa, Czajkowskiego, a także piosenki z repertuaru Edith Piaf oraz Anny German. Zabrzmiały takie utwory jak „Aria Torreadora" z opery „Carmen" Georgesa Bizeta, popularne rosyjskie romanse, w tym „Dorogoj dlinnoju" - znany w Polsce jako "To były piękne dni" w wykonaniu Haliny Kunickiej, czy przebój Edith Piaf "La vie en rose", a także radziecki szlagier "Podmoskiewskie wieczory”. Zauroczona publiczność nagrodziła znakomite artystki owacją na stojąco.

Niespełna tydzień później, bo w sobotę 2 października Sala Rycerska ponownie utonęła w dźwiękach muzyki.  W ramach XXV Dni Muzyki na Zamku oraz Weekendu Seniora z Kulturą na Suskim Zamku niezwykle klimatyczny koncert dała Ziębicka Orkiestra Mandolinistów, prezentując się w autorskich kompozycjach. Warto wspomnieć, że utwory na mandolinę tworzył między innymi Antonio Vivaldi (koncerty mandolinowe), a w XIX wieku stała się ona w wielu krajach jednym z ulubionych instrumentów amatorskich. Na mandolinie grywali również muzycy rockowi Paul McCartney, John Paul Jones czy Steve Howe. Ziębicka Orkiestra Mandolinistów udowodniła, że z czterech par strun strojonych w kwintach można wydobyć bardzo szeroką gamą dźwięków, a w połączeniu nieco szerszym instrumentarium zabrać słuchacza w świat zarówno spokojnej, jak i energetycznej muzyki. I trudno się dziwić, że i po tym koncercie publiczność oklaskiwała artystów na stojąco.

Inf. i foto: UM Sucha Beskidzka

Obserwuj nas w Google News

Sucha Beskidzka - najnowsze informacje

Rozrywka