– No i mamy… lawinowa 4, szlak zamknięty, okien nie widać, kilkanaście osób w schronisku zostaje do czasu poprawy warunków śniegowych – poinformowało za pośrednictwem mediów społecznościowych Schronisko PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich.
Schronisko zamieściło na swoim Facebooku zdjęcie, na którym widać zasypany aż po sam dach budynek. W obiekcie znajduje się kilkanaście osób, które muszą poczekać w schronisku na poprawę warunków umożliwiających zejście.
– Na szczęście zapasów mamy dość, wszystkie systemy sprawne, więc cierpliwie czekamy. Jak tylko będziemy mogli was ponownie zaprosić to damy znać. Tymczasem posyłamy mroźne uściski
– czytamy na profilu Pięć Stawów na Facebooku.
Taka sytuacja w Schronisku PTTK w Dolinie Pięciu Stawów Polskich to nie pierwszyzna. Popularna "piątka" jest najwyżej położonym schroniskiem górskim w Polsce, dostać się tam nie jest łatwo i przy obfitych opadach śniegu staje się to prawie niemożliwe. Rok temu pod koniec stycznia została tam uwięziona grupa turystów i wraz z pracownikami schroniska musiała czekać na poprawę pogody. Z kolei w 2019 roku obfite opady śniegu na początku stycznia odcięły w schronisku grupę 23 osób. Ze względu na to, że prognozy na kolejne dni były skrajnie niekorzystne, zdecydowano się wysłać śmigłowiec, który wykonał kilka lotów i zabrał wszystkich turystów, zostawiając na miejscu tylko obsługę obiektu.
Przypomnijmy, że obecnie w Tatrach panują bardzo niebezpieczne warunki do uprawiania turystyki. Z powodu wysokiego zagrożenia lawinowego, na wniosek Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego - TOPR, Tatrzański Park Narodowy podjął decyzję o zamknięciu popularnych szlaków.
#piestawow no i mamy… lawinowa 4, szlak zamknięty, okien nie widać, kilkanaście osób w schronisku zostaje do czasu...
Opublikowany przez Pięć Stawów Piątek, 3 lutego 2023
Fot. Ilustracyjne/Unsplash
Czytaj również: