Dramatyczne wieści z Tarnowa. Rano na dworcu PKP doszło do ataku nożownika. Ranny mężczyzna jest w ciężkim stanie.
Dzisiaj, przed godziną 8 na dworzec kolejowy w Tarnowie przyjechał pociąg relacji Kraków-Tarnów. W pociągu został jeden pasażer, który nie chciał z niego wysiąść. Do mężczyzny podeszła więc obsługa pociągu – kierownik, maszynista oraz konduktor. 33-latek był agresywny. Kiedy wysiadł z pociągu doszło do kłótni.
Z nieznanych przyczyn, mężczyzna wyciągnął nóż i zaatakował pierwszego, napotkanego w przejściu podziemnym mężczyznę. 39-letni mieszkaniec Tarnowa ma poważną ranę szyi. Obecnie w szpitalu trwa jego operacja. Jego stan jest ciężki.
- Napastnik zbiegł z miejsca zdarzenia. Zgłaszający podał rysopis sprawcy. Po otrzymaniu zgłoszenia dyżurny natychmiast wezwał pogotowie ratunkowe i skierował patrol Straży Ochrony Kolei. Na miejscu zjawili się funkcjonariusze Grupy Operacyjno–Interwencyjnej SOK, którzy błyskawicznie odszukali i ujęli napastnika. Ujęty mężczyzna był pod wpływem środków odurzających i bardzo agresywny. Funkcjonariusze obezwładnili nożownika przy wykorzystaniu środków przymusu bezpośredniego. W kieszeni ujętego znaleziono nóż na którym były świeże ślady krwi - poinformował nas inspektor Marcin Żywiołek, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Straży Ochrony Kolei.
33-latek został zatrzymany przez Straż Ochrony Kolei w Tarnowie i przekazany policjantom.
Prawdopodobnie atak będzie zakwalifikowany, jako usiłowanie zabójstwa.
33-letni agresor z Tych i poszkodowany mężczyzna wcześniej się nie znali.
Mężczyzna był nietrzeźwy. W chwili zatrzymania miał ponad 2 promile alkoholu.
33-latek wczoraj opuścił mury Zakładu Karnego w Tarnowie-Mościcach.