Sieć sklepów Biedronka od wielu lat cieszy się ogromną popularnością wśród Polaków. W samym tylko Krakowie jest ponad 50 punktów handlowych należących do giganta, co pokazuje skalę jego sukcesu.
Nie jest tajemnicą, że od lat właściciele Biedronki starają się wprowadzać ciekawe pomysły i promocje, które zachęcą do wydawania pieniędzy przez Polaków, co przynosi ogromny efekt. Ich najnowszy projekt będzie jednak zupełnie inny i będzie dotyczyły kierowców.
Okazuje się bowiem, że do końca 2023 roku, Biedronka chce na parkingach zamontować ponad 150 punktów ładowania samochodów elektrycznych. Z kolei do końca 2024 roku liczba ta ma wzrosnąć czterokrotnie. Sieć planuje dobić do 600 ładowarek.
Będzie to ukłon w stronę właścicieli pojazdów elektrycznych. Każda ze stacji ładowania zamontowana na parkingu Biedronki będzie operowała mocą 120 kW. Ma to pozwolić na naładowanie w pełni baterii samochodu o pojemności 50 kWh w niecałe pół godziny.
Co niezwykle istotne, Ładowarki na parkingach dyskontera mają być tak rozmieszczone na mapie Polski, by możliwe było poruszanie się po kraju, korzystając wyłącznie z tych ładowarek. Urządzeń można spodziewać się zatem zarówno w dużych miastach, jak i w mniejszych miasteczkach.
Foto: Wikimedia Commons/zdjęcie poglądowe