czwartek, 16 kwietnia 2020 13:58

Czy limanowski Sanepid zachował procedury? Znamy wyniki kontroli WSSE

Autor Marzena Gitler
Czy limanowski Sanepid zachował procedury? Znamy wyniki kontroli WSSE

Starosta limanowski Mieczysław Uryga i dyrektor szpitala w Limanowej dr. Marcin Radzięta złożyli skargi na działania limanowskiego sanepidu, które przyczyniły się do rozprzestrzenienie się epidemii koronawirusa w szpitalu i na terenie powiatu limanowskiego. Organ nadzorczy chwali dyrektor Renatę Tokarską, dyrektor PISE w Limanowej. Czy na pewno jednak wszystkie procedury zostały zachowane?

23 marca potwierdzono zarażenie koronawirusem u mieszkanki gminy Dobra, które wcześniej była hospitalizowana w krakowskim szpitalu uniwersyteckim. Tam zaraziła się koronawirusem, który wykryto u pielęgniarki. 22 marca, szpital otrzymał informację, iż w trakcie hospitalizacji w Krakowie pacjentka mogła mieć kontakt z osobą zakażoną. W porozumieniu z Sanepidem wykonano u niej test i zabezpieczono oddział. Pacjentka została przewieziona do szpitala w Krakowie, gdzie zmarła 13 kwietnia. Decyzją limanowskiego Sanepidu przebywający na oddziale pacjenci, którzy mogli opuścić szpital, zostali wypisani do domów. Było sporo bałaganu dotyczącego tego kto został, a kto nie objęty kwarantanną. Na przykład 24 marca limanowska Policja zatrzymała 52-letniego pensjonariusza DPS-u w Rabie Niżnej, który oddalił się ze szpitala. Był on dializowany na tym samym oddziale, gdzie kobieta, u której stwierdzono zakażenie koronawirusem. Decyzją Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Limanowej wysłano po niego specjalną karetką pogotowia, choć jak potem okazało, mężczyzna nie podległ kwarantannie, ponieważ badanie w kierunku wykrycia SARS-CoV-2 przeprowadzone 24 marca, dało wynik ujemny. Powiatowa Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Limanowej nie podała Policji informacji kiedy otrzymała powyższy wynik.

Jak wiadomo, decyzja o wypisaniu do domów pacjentów, doprowadziła do rozprzestrzenieniu się zarażenia po całym powiecie limanowskim. Chorzy trafili do rodzin. Niektórzy nie mieli warunków do odizolowania ich od osób zdrowych, nie wiedzieli, z jakim zagrożeniem mają do czynienia, nie mieli wyboru. Wszystko odbywało się w pośpiechu. Nic dziwnego, że zarówno starosta limanowski Mieczysław Uryga, jak i dyrektor szpitala w Limanowej dr. Marcina Radzięta złożyli skargi na działania limanowskiego sanepidu do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie.

Przed świętami zwróciliśmy się do rzecznika prasowego WSSE o informację, na jakim etapie jest kontrola i jakie są jej wyniki. Odpowiedź dotarła do nas po 10 dniach.

Jak poinformowała Dominika Łatk-Glonek z WSSE w Krakowie rozpatrywanie skarg ograniczyło się do spotkania dyrekcji WSSE w Krakowie z inspektor Renatą Tokarską, dyrektor limanowskiego Sanepidu. Omówiono na niej skargę starosty limanowskiego Mieczysława Urygi na działania w stosunku do pacjentów i pracowników szpitala powiatowego w Limanowej w dniach 22-23 marca 2020 r. oraz skargę dyrektora szpitala na chaos organizacyjny, brak właściwej koordynacji w działaniach PSSE w Limanowej w tym czasie.

- Podczas spotkania pani Inspektor Renata Tokarska zaprzeczyła zarzutom oraz przedstawiła  informację o maksymalnym zaangażowaniu całego zespołu w pracę związane z walką z epidemią  SARS-CoV-2. Poinformowała również, że odpowie na zarzuty w formie pisemnej. Dokładne wyjaśnienia na obie skargi zostaną złożone przez w PPIS w Limanowej w terminie późniejszym - poinformowała Dominika Łatk-Glonek.

Do jakich wniosków doszła Wojewódzka Inspekcja Sanitarna? Stwierdziła pełne zaangażowanie i pracę w trybie 24-godzinnym całego zespołu PSSE w Limanowej w działania dotyczące zwalczania COVID-19, a szczególnie inspektor Renaty Tokarskiej, „pomimo zmęczenia fizycznego i innych licznych dodatkowych obowiązków (np. akcja informacyjna dla mieszkańców powiatu limanowskiego polegająca na dostępności telefonicznej przez 24 godz., co znaczenia utrudnia wykonywania pracy w niezakłóconym trybie).”

Zauważono, że należy poprawić współpracę pracowników PSSE w Limanowej z samorządem  (powiatowym, miejskim, gminnym) oraz Szpitalem Powiatowym w Limanowej w zakresie informacyjnym oraz działań podejmowanych przez Inspekcję Sanitarną w zwalczaniu epidemii SARS-CoV-2 poprzez przedstawianie: aktualnych zaleceń i rekomendacji Głównego Inspektor Sanitarnego, Ministra Zdrowia oraz Małopolskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego oraz informacji temat stanu faktycznego w zakresie epidemii na terenie powiatu.

Podczas kontroli potwierdzono, że działania PSSE w Limanowej zarówno w zakresie pozyskiwania informacji ze strony Szpitala w Limanowej jak i samorządu odbywały się przez rozmowy telefoniczne, co jest trudne do udokumentowania. Podobnie wydawano decyzje - poprzez polecenia telefonicznie. Szefowa limanowskiego Sanepidu tłumaczyła to „potrzebą niezwłoczności w ich podejmowaniu i przekazywaniu”, a dokumentacje uzupełniano w późniejszym najszybszym z możliwych terminie.

Inspekcja Wojewódzka zaleciła wypracowanie szybkiej ścieżki przekazywania istotnych informacji w zakresie COVID-19 dla samorządu. Informacje w tym zakresie powinny wyprzedzać doniesienia medialne. Zaleciła też wzmocnienie dyrektor Tokarskiej osobistego nadzoru nad działem epidemiologii i pracownikami zaangażowanymi w zwalczanie epidemii.  

Faktycznie od 2 kwietnia na stronie PISE w Limanowej i dzień później - na stronie starostwa ukazują się aktualne komunikaty o sytuacji na terenie powiatu limanowskiego. Limanowski szpital nadal jest objęty kwarantanną. 31 marca zmarła 86-letnia pacjentka limanowskiego szpitala, która zaraziła się koronawirusem na oddziale, na którym przebywała po udarze. Pozytywny wynik testów stwierdzono też u dwojga pacjentów, których przewieziono potem do Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie. 8 kwietnia kolejne przypadki zarażenia koronawirusem potwierdzono u 4 osób z personelu, z czego 2 osoby to pracownicy pozostający na oddziale wewnętrznym na kwarantannie szpitalnej. Wynik pozytywny uzyskano też u 2 pacjentów tego oddziału, którzy zostali potem przewiezieni do Oddziału Chorób Zakaźnych.

16 kwietnia o godz. 9:00 - jak poinformował Powiatowy Inspektor Sanitarny w Limanowej, zarażenie koronawirusem potwierdzono w sumie u 26 mieszkańców powiatu, z czego dwie osoby zmarły. Wszyscy zarazili się w kolejno od osób zarażonych przez pacjentkę „0”. Spośród zarażonych obecnie 7 osób jest hospitalizowanych na oddziale zakaźnym w Krakowie, 17 osób bez objawów COVID-19 przebywa na izolacji domowej.

Wieczorem MUW potwierdził zakażenie u kolejnej osoby. Portal limanowa.in poinformował, że to pielęgniarka z limanowskiego szpitala, pracująca na oddziale noworodkowym i patologii noworodka. Na szczęście od 5 kwietnia nie pracowała w szpitalu.

Zlecono wykonanie 192 testów na obecność koronawirusa SARS-CoV-2. Otrzymano 164 wyników.

Poddano kwarantannie 1009 osób: 70 na podstawie decyzji PPIS, 34 - kwarantannie instytucjonalnej, 905 osób jest w kwarantannie domowej - granicznej.

Od wczoraj nie przybyło zachorowań, ale zlecono wykonanie tylko 1 testu.

Przypominamy, że inspektor Renata Tokarska została dyrekrorem PSSE w Limanowej w 2014 roku. Ma 65 lat.

foto: Powiat Limanowski

Limanowa - najnowsze informacje

Rozrywka