Na pewno nie tak wyobrażali sobie początek dnia mieszkańcy bloków przy ulicy Drukarskiej w Krakowie. Gdy ci szykowali się do wyjścia do pracy, na osiedlu pojawił się...dzik. To nie pierwszy taki przypadek w stolicy Małopolski.
Dziki pojawiły się na ulicy Drukarskiej w Krakowie dzisiaj (4 kwietnia) wczesnym rankiem. Ssaki udało się zarejestrować jednemu z mieszkańców, który udostępnił zdjęcia na facebookowej grupie. "Taki widok z rana przy ulicy Drukarskiej" – napisał.
Pod postem szybko pojawiło się wiele komentarzy. "Chodzą biedaki, bo nie mają się gdzie podziać, zabiera im się tereny zielone, zastępuje betonem, są zdezorientowane, i nie tylko dziki, ale tez lisy i sarny. Nawet łąki pod Solarisem już zabudowują. Niedługo, żeby zobaczyć kawałek zieleni trzeba będzie się wybrać do Lasu Wolskiego" – napisała jedna z Internautek. "Ten sam był dzisiaj koło apteki Ziko na Kobierzyńskiej" – komentowała inna.
Relację Internautów potwierdzają świadkowie, którzy mówią, że dzik po spacerze pomiędzy blokami na Drukarskiej wybrał się do okolicznej apteki. – To był niecodzienny widok. Aż nie byłem pewien, czy jeszcze nie śpię – śmiał się w rozmowie z Głos24 Pan Juliusz.
Służby radzą, aby zachować spokój podczas kontaktu z dzikami. Nie podchodzić, zaczepiać, głaskać czy robić zdjęć zwierzętom. Najlepiej powoli i spokojnie oddalić się od miejsca spotkania z dzikimi zwierzętami i powiadomić o tym fakcie odpowiednie służby.
fot. Google Street Map/Facebook