Do zdarzenia doszło 18 listopada po godzinie 20:00 na drodze krajowej K28 na ternie dolnego Makowa.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 20:00 na drodze krajowej K28 na ternie dolnego Makowa. Kierującej samochodem marki Toyota wtargnął jeleń wprost przed jej samochód. Bez możliwości reakcji, kierująca najechała na zwierzę, które siłą uderzenia wyskoczyło na przeciwległy pas ruchu, którym poruszał się kierujący oplem. Kierowca ten, również uderzył w zwierzę, które ponownie odbiło się od samochodu m-ki Toyota, tym razem uszkadzając jego bok. Jeleń pomimo trzykrotnego uderzenia przez samochody pobiegł dalej. Poza dość dużymi uszkodzeniami samochodów w zdarzeniu tym, nikt nie odniósł obrażeń ciała.
– Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Do kolizji z udziałem zwierząt leśnych dochodzi bardzo często po zmroku w porze jesiennej. Nie jest regułą, że możemy je spotkać tylko na drogach wiodących przez lasy lub w pobliżu łąk. Przedstawiany przykład pokazuje, że dzikie wierze możemy spotkać również w mieście lub pomiędzy zabudowaniami domów. Jeżeli widzimy zwierzę znajdujące się w pobliżu drogi, należy od razu zwolnić. Nigdy nie wiemy, jak się zachowa i czynie spróbuje w ostatnich chwili wbiec na drogę
– pisze policja.
Inf.: KPP Sucha Beskidzka