niedziela, 28 maja 2023 10:32, aktualizacja rok temu

Groźny pożar w Zabawie. Rodzina Zapadlińskich straciła wszystko

Autor Marzena Gitler
Groźny pożar w Zabawie. Rodzina Zapadlińskich straciła wszystko

"Rozpacz po stracie wszystkiego jest ogromna. Proszę Państwa wykażmy się solidarnością i współczuciem i pomóżmy ofiarom pożaru odbudować życie na nowo" - apeluje Teresa Kałuża z Wieliczki. Rodzina Zapadlińskich z Zabawy z niepełnosprawną córką straciła dach nad głową w pożarze.

W sobotę, 27 maja zapalił się drewniany dom jednorodzinny w Zabawie. Mieszkała w nim rodzina państwa Zapadlińskich z niepełnosprawną córką. Pożar wybuchł wieczorem, o godz. 20:58. Zanim przyjechali na pomoc strażacy z Wieliczki i okolicznych OSP, zdołał się rozprzestrzenić. "Dotarcie na miejsce było bardzo utrudnione ze względu na brak wyraźnego wskazania na nawigacji oraz lokalizacji budynku który znajduje się w lesie na granicy miejscowości Zabawa i Sułków, gdzie dotrzeć można jedynie wąską, szutrową drogą - relacjonuje akcję OSP Wieliczka. "Naszemu zastępowi jako pierwszemu udało znaleźć się odpowiedni dojazd, a pokierowane przez nas pozostałe służby: dwa zastępy PSP - JRG Wieliczka oraz OSP w Czarnochowicach, OSP Zabawa i Ochotnicza Straż Pożarna w Sułkowie dotarły po chwili. Na miejscu zjawiła się również Policja" - opisali sytuację strażacy. Działaniami ratowniczymi kierowała jednostka Państwowej Straży Pożarnej z Wieliczki.

Pożar objął już niemal całe poddasze. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Mieszkańcy opuścili obiekt przed przyjazdem strażaków. Niestety, straty są ogromne. Rodzina Zapadlińskich straciła dach nad głową. Teresa Kałuża uruchomiła zbiórkę dla poszkodowanych. "Zwracam się do Państwa z apelem o pomoc pogorzelcom, którzy dzisiejszej nocy 27.05.2023 stracili dorobek życia. Spalił się dom w którym mieszkała 3-osobowa rodzina. Dom rodziny Państwa Zapadlińskich stał na obrzeżach wsi, dojazd służb ratowniczych był bardzo utrudniony. Skutkowało to totalnym zniszczeniem całego dobytku. Nadmieniam że córka Państwa Zapadlińskich jest osobą niepełnosprawną, która była bardzo przywiązana do swojego mieszkania i swoich "pamiątek". Jej rozpacz po stracie wszystkiego jest ogromna. Proszę Państwa wykażmy się solidarnością i współczuciem i pomóżmy ofiarom pożaru odbudować życie na nowo" - zaapelowała.

O pomoc dla rodziny proszą też strażacy "Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał, natomiast rodzinie zamieszkującej ten dom potrzebna jest realna pomoc na jego odbudowanie - do czego serdecznie zachęcamy!" - napisali.

Zbiórkę można wesprzeć na pomagam.pl. Na remont dachu pilnie potrzeba co najmniej 50 tys. zł.

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka