!["Ja na koniu jadę". Takiej ucieczki przed policją dawno nie widzieliśmy [WIDEO]](https://cdn.glos24.pl/2024/03/uid_8058e5fc81254b03a320a7be04a9689b_width_900_play_0_pos_0_gs_0_height_506_w1000.webp)
Choć portal nasz małopolski, zajrzyjmy na chwilę do Wielkopolski. Bo tam się działy pijane cuda, ale czy na koniu uciec się uda?
Odpowiadamy, że szansa jest bliska, ale nie możesz upaść z siedliska. Przekonał się o tym 32-latek z Międzychodu, co szybko nie wsiądzie do samochodu.
"Cztery kopyta, o drogę pyta"? Ten koń nie pytał tylko popędzany przez jeźdźca, chyżo pędził w stronę domu. Taki widok mieli policjanci z Międzychodu interweniujący wobec zgłoszenia, że konno podróżuje nietrzeźwy "dżokej". Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli i pogalopował w stronę zachodzącego Słońca (interwencja miała miejsce po godzinie 16, dnia 2 marca:) Ostatecznie dziarski jeździec spadł z wierzchowca na polu w pobliżu swojej posesji. Upadek zamortyzował zapewne alkohol w organizmie (blisko 1,5 promila). Koniec tej "przygody" to mandaty karne na łączną kwotę 3500 zł.
Opublikowany przez Wielkopolska Policja Wtorek, 5 marca 2024
Mężczyzna uciekał z gracją, aż wywrócił się pod własną lokacją. Okazało się, że miał blisko 1,5 promila alkoholu we krwi, ale ta historia mu się nie śni.
Funkcjonariusze ukarali go mandatami karnymi na łączną kwotę 3,5 tysiąca, więc ciężki to dla niego będzie koniec miesiąca...
Foto: KWP Poznań
![Turyści oniemieli z zachwytu. W Dolinie Pięciu Stawów pojawił się niezwykły okaz [WIDEO]](https://cdn.glos24.pl/2024/07/jelen_w100.webp)
