wtorek, 25 lutego 2025 14:42, aktualizacja 4 godziny temu

Jak na razie Puszcza Niepołomice kibicom gości mówi "nie"

Autor Krystian Kwiecień
Jak na razie Puszcza Niepołomice kibicom gości mówi "nie"

Przez półtora roku pobytu w Ekstraklasie drużyna z Niepołomic grała na stadionie Cracovii. Teraz Żubry wrócą do domu, choć jest jedno "ale".

Sprawa powrotu na Kusocińskiego była dla drużyny Tomasz Tułacza kluczowa jeśli chodzi o chęć rozwoju nie tylko sportowego. W wywiadzie, którego udzielił nam prezes klubu Jarosław Pieprzyca, dowiedzieliśmy się, że ponowna gra w Niepołomicach jest priorytetem dla przyszłości Puszczy.

– Uważam, że bez sensu byłoby utrzymywanie Ekstraklasy na siłę, grając na obcym stadionie. To jest moje subiektywne zdanie, które poparte jest nie tylko względami ekonomicznymi, ale też społecznymi, bo jeśli drużyna Puszczy Niepołomice awansowała do Ekstraklasy, zrobiła to, grając między innymi mecze domowe u siebie, na Kusocińskiego. Jest to też ważne dla Niepołomiczan — naszych kibiców i my się z tym utożsamiamy. - powiedział w rozmowie z nami prezes Pieprzyca.

Ubiegły sezon, podczas którego mecze domowe grali w Stolicy Małopolski, przyniósł im 12 miejsce w lidze, co jak na debiutanta w najwyższej klasie rozgrywkowej jest świetnym wynikiem. Gdy spojrzymy na tabelę za mecze domowe, to Puszcza zajęła 9 miejsce w Ekstraklasie, wyprzedzając Widzew, czy... Cracovię! Tak, Żubry lepiej punktowały na stadionie Pasów niż sama Cracovia. W meczach domowych byli zresztą nie wiele gorsi od Legii (punkt różnicy), czy Lecha Poznań (dwa punkty).

  • Zobacz też:
Puszcza zagrała ostatni taki mecz. Jak będą wspominać ten czas?
Podopieczni trenera Tułacza w 2023 roku zadebiutowali na poziomie Ekstraklasy. Od tamtej pory musieli jednak grać poza Niepołomicami.

Pierwszy mecz na Kusocińskiego mają zagrać z Motorem Lublin 2 marca. Przed tym, czeka ich wyjazd do Warszawy, gdzie powalczą z Polonią o półfinał Pucharu Polski. To pod wieloma względami historyczny sezon dla Puszczy.

Bez kibiców gości

Teraz jednak sam klub zaskoczył wiele osób śledzących na co dzień Ekstraklasę. We wtorek 25 lutego wydano oświadczenie w sprawie meczów na Kusocińskiego.

– Z uwagi na trwającą modernizację i przebudowę Stadionu Miejskiego w Niepołomicach, Burmistrz Miasta i Gminy Niepołomice wydał decyzję o zezwoleniu na prowadzenie masowych imprez sportowych pod nazwą „Rozgrywki PKO Bank Polski Ekstraklasa – runda wiosenna, oraz Pucharu Polski 2024/2025” z zastrzeżeniem, że imprezy masowe mogą odbywać się wyłącznie bez udziału kibiców drużyn przyjezdnych. Z uwagi na powyższe, w rundzie wiosennej trwającego sezonu Niepołomicki Sport S.A. prowadzący zespół Puszczy Niepołomice informuje, iż nie będzie przyjmować na Stadionie Miejskim w Niepołomicach kibiców gości. - napisano na stronie klubu.

Nadal nie jest to taka sytuacja jak na meczach Wisły Kraków, na której mecze regularnie kibice gości nie przyjeżdżają, tłumacząc to obawami się o swoje bezpieczeństwo. W sprawie klubu z Reymonta interweniował wojewoda Krzysztof Jan Klęczar, który wysłał pismo do prezesa PZPN.

  • Zobacz też:
“To dyskryminacja.” Wojewoda pisze do PZPN w sprawie kibiców Wisły
Wojewoda Krzysztof Klęczar napisał list do PZPN, w związku bojkotem Wisły Kraków, której kibice pod byle pretekstem nie są wpuszczani na mecze wyjazdowe.

Niespodziewana informacja

Sytuacja ze stadionem Puszczy niemniej jednak szokuje. Tym bardziej że pierwszy mecz mają zagrać już w najbliższą niedzielę z Motorem Lublin. Jeśli zatem kibice z Lubelszczyzny chcieli przyjechać do Niepołomic, to przynajmniej w tym sezonie obejdą się smakiem.

Fot: Michał Hebda - Burmistrz Miasta i Gminy Niepołomice / Facebook

Sport

Sport - najnowsze informacje

Rozrywka