Udało się! 10 marca zakończyła się zbiórka na portalu siepomaga.pl dla Kamila Stawiarza, który urodził się jako wcześniak z prawą nieukształtowaną małżowiną uszną i brakiem przewodu słuchowego. Teraz przejdzie operację rekonstrukcji ucha.
Kamil na leczenie zbierał rok i 10 dni. W końcu udało zgromadzić się potrzebną kwotę 160 tys. zł. Swojej radości z tego powodu nie ukrywa sam Kamil:
– Dzięki wspaniałym ludziom, moim darczyńcom, będę mógł jechać na operacje do Katowic i być operowany przez pana profesora Adama Maciejewskiego wybitnego specjalistę. Pan profesor jako jedyny podjął się naprawy ucha i naprawy szkód po nieudanych operacjach po Krakowie. Ten wybitny specjalista dał mi szansę na normalne życie a z pomocą darczyńców udało się zebrać 160 tys. zł. Jestem bardzo szczęśliwy i wszystkim za to bardzo dziękuję.
Kamil swój pierwszy rok życia spędził w szpitalu, gdzie wielokrotnie walczył o życie. Aby lekarze zgodzili na wypisanie go ze szpitala, jego rodzice musieli zdać kurs medyczny i nauczyć się wyciągać rurkę tracheotomijną. Oddychać samodzielnie zaczął w wieku 2 lat. Gdy największe zagrożenie minęło, moi rodzice szukali ratunku dla jego ucha. Szukanie pomocy medycznej było trudne, pierwszą operację rekonstrukcji przeszedł dopiero w wieku 15 lat. Nie powiodła się. Łącznie przeszedł 8 operacji, był m. in. zarażony gronkowcem złocistym.
Kamil z czekającą do operacją łączy duże nadzieje i dziękuje wszystkim, którzy przyczynili się do zebrania potrzebnej kwoty:
– Dzięki ludziom o wielkich sercach, dzięki nim będę miał operacje i uniknę kalectwa jakie mi grozi po nieudanych operacjach po Krakowie. Dziękuje za zaangażowanie się wielu osób w pomoc dla mnie, między innymi Grupie 80 i pani Agnieszce Lasce oraz pani Monice Olszanowskiej, która prowadziła moją grupę na Licytacje dla Kamila Stawiarza oraz innym paniom moderatorkom – Natalii, Beacie, Magdzie, Kasi... Dziękuję także tym, co podarowali mi każdą cegiełkę na leczenie, którzy wystawiali rzeczy na Licytacje dla Kamila Stawiarza. To bardzo miłe, budujące i wspaniałe. Dziękuje też sportowcom za wielki gest w moim kierunku. Pani piłkarce Jolancie Siwińska, Mariuszowi Wachowi i Rafałowi Jackiewiczowi za podarowanie rzeczy na licytacje, Annie Gańczarek Rał za podarowanie pucharu oraz wlepek a także innym sportowcom. Dziękuję też aktorce, pani Sylwii Oksiuta-Warmus za wsparcie mnie. Dziękuję także Fundacji siepomaga.pl.
Czytaj także:
Fot. i inf.: Kamil Stawiarz, siepomaga.pl