Koniec z raportowaniem sanepidu o koronawirusie!

Od dziś wojewódzkie i powiatowe stacje nie będą NIGDZIE raportowały danych na temat sytuacji epidemicznej. To nowy pomysł rządu na prezentowanie przypadków zakażeń koronawirusem.

Tego nikt się nie spodziewał. Wiadomo wprawdzie było, że sposób podawania informacji na temat ilości zakażeń i sytuacji epidemicznej w Polsce się zmieni, ale nie sposób było przypuszczać, że tak naprawdę zostanie on ograniczony.

W dzisiejszym komunikacie Ministerstwa Zdrowia pojawiły się, jak zwykle, ogólne informacje na temat ilości zakażeń i zgonów oraz liczby ozdrowieńców w poszczególnych województwach. Niestety, są to jedyne informacje, jakie zostały przekazane do publicznej wiadomości.

Zazwyczaj w tym samym czasie, co raport resortu zdrowia, na stronach internetowych urzędów marszałkowskich poszczególnych województw publikowano szczegółowe dane na temat zachorowań w regionie z podziałem na powiaty. Od dzisiaj ten rodzaj raportowania został anulowany.

O zmianie sposobu raportowania można było dowiedzieć się z wczorajszego komunikatu GIS-u, z tym, że ta informacja została podana w bardzo zdawkowy sposób, jednym zdaniem:

Od 24 listopada br. narzędzia rejestracji danych epidemiologicznych  zostaną ujednolicone.

Mniej więcej tyle samo na ten temat można było dowiedzieć się z Twittera GIS-u, na którym napisano: "Od jutra raportowanie danych epidemiologicznych wg ujednoliconego systemu elektronicznego". I to wszystko. Sam raport Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczy kwestii 22 tys. przypadków, które stanowią różnicę między systemem elektronicznym, a innymi używanymi dotychczas narzędziami zbioru danych.

“W sztuczny sposób uniknęliśmy lockdownu”? Czy to rzuci cień na wiarygodność rządu?

Minister zdrowia tłumaczy, że sytuacja wniknęła z tego, iż “część personelu w sanepidach jest dotknięta covidem, podlegają kwarantannom, też wydolność tej organizacji była dotknięta covidem i część wyników jest wprowadzana z opóźnieniem”. Rozbieżności w liczbie zakażeń podawanych przez Ministerstwo…

Mirosław HaładyjGłos24

Na temat tego, że wojewódzkie i powiatowe stacje sanepidów nie będą podawać szczegółowych danych nie napisano nic.

„Czuję jakby ktoś mi dał mi w pysk”. 19-letni Michał Rogalski komentuje decyzje GIS-u

19-letni Michał Rogalski z Łodzi, który zasłynął jako zbieracz danych o koronawirusie na swoim Twitterze odniósł się do wprowadzonej dzisiaj przez rząd zmiany w sposobie przekazywania danych na temat epidemii. Z danych tegorocznego maturzysty korzystali m. in. specjaliści i eksperci z zespołu ds. w…

Mirosław HaładyjGłos24

Informacje tylko na rządowej stronie

Dziś WSSE w Krakowie oraz Małopolski Urząd Wojewódzki nie opublikowali żadnych raportów, dotyczących nowych zakażeń w województwie. Do tej pory robili to każdego dnia. Nasza redakcja postanowiła skontaktować się z rzecznikiem WSSE w Krakowie.

Dlaczego wojewódzki oraz powiatowy Sanepid nie będzie publikować takich informacji?

- Od dnia dzisiejszego, tylko ze strony gov.pl można takie informacje pobierać - podkreśliła Dominika Łatak-Glonek, rzecznik WSSE w Krakowie.

Z naszych informacji wynika, że na stronie gov.pl będą umieszczane wszystkie informacje dotyczące koronawriusa z województw oraz prawdopodobnie powiatów. Jeszcze nie wiadomo jak to będzie wyglądać, ale zmiany już wprowadzono.

Rzecznika WSSE w Krakowie powiedziała, że: - Nie publikujemy już takich informacji na naszych stronach ani na mediach społecznościowych.

Nie musimy więc czekać na opublikowanie nowych danych na temat zakażeń przez WSSE. Zmiana w systemie raportowania jest na pewno szokiem dla wszystkich. Dlaczego tak postąpiono? Sytuacja jest o tyle dziwna, że zmiana nastąpiła po wczorajszej konferencji, gdy Główny Inspektor Sanitarny, poinformował o ponad 22 tysiącach niezaraportowanych przypadków. Może nieprawidłowości jest więcej? Wszystko na to wskazuje.

Dominikę Łatak-Glonek zapytano o to, jak będą wyglądać publikowane informacje na gov.pl odpowiedziała: – Jeszcze nie wiem. To jest zmiana, którą wprowadzono wczoraj po południu. Od dnia dzisiejszego ma to zacząć działać. Te kolejne dni będą takie przejściowe. Po czym dodała: – To będą dane, które będę spływać z systemu. Niestety nie umiem więcej powiedzieć.

WSSE w Krakowie nie udziela na razie żadnych informacji. Będą one udzielane tylko centralnie. – Taka jest na razie decyzja. Zobaczymy jak to będzie wyglądać dalej – podkreśla rzecznika.

Rzecznik WSSE w Krakowie podkreśla, że dzisiejszy dzień jest trudny, ponieważ nikt tak na prawdę nie wie jak się poruszać. Co będzie dalej? – Sama chciałabym wiedzieć. Nie mam pojęcia. Czekamy po prostu na dalsze informacje. Na razie wiemy tylko tyle, że mamy raportować do GIS - powiedziała Łatak-Glonek.

Szczepionka na koronawirusa: Komisja Europejska podpisze w środę kontrakt z firmą Moderna

Będzie to już szósty kontrakt podpisany przez KE z firmami farmaceutycznymi. Ursula von der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej poinformowała, że w środę zostanie zatwierdzony kontrakt z amerykańską firmą Moderna na dostawę 160 mln dawek szczepionki na koronawirusa. Unia Europejska rozmawia w spr…

Mirosław HaładyjGłos24